Reklama
Rozwiń

Koniec Blattera - piłka uwolniona

Rezygnacja Seppa Blattera nie jest niespodzianką (patrz komentarz w „Rzeczpospolitej” po jego wyborze), ale chyba nikt nie spodziewał się, że nastąpi tak szybko.

Publikacja: 02.06.2015 19:59

Mirosław Żukowski

Mirosław Żukowski

Foto: Fotorzepa/Waldemar Kompała

Trwanie Szwajcara na stanowisku w sytuacji globalnej medialnej nagonki na niego i mobilizacji państwowych organów ścigania w kilku krajach nie było możliwe. Wcześniej czy później niewygodne fakty musiały wyjść na jaw, bo futbol po akcji FBI przestał być bezpieczną oazą dla oszustów.

Ale pozbycie się Blattera to dopiero początek drogi, teraz trzeba pozbyć się tych, którzy wybrali go na piątą kadencję lub przynajmniej przekonać ich, że służyli fatalnemu panu. Zło futbolu to nie był sam Blatter, lecz system, który stworzył, a on automatycznie po jego dymisji nie zniknie.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Sport
Nie chce pałacu. Kirsty Coventry - pierwsza kobieta przejmuje władzę w MKOl
Sport
Transmisje French Open w TV Smart przez miesiąc za darmo
Sport
Witold Bańka wciąż na czele WADA. Zrezygnował z Pałacu Prezydenckiego
Sport
Kodeks dobrych praktyk. „Wysokość wsparcia będzie przedmiotem dyskusji"
Sport
Wybitni sportowcy wyróżnieni nagrodami Herosi WP 2025