Reklama

"Najlepszy trener na świecie": Opowieści pana Jacka

„Najlepszy trener na świecie" to tytuł książki Jacka Gmocha. Z jednej strony to wywiad rzeka. Z drugiej – literatura science fiction.

Aktualizacja: 19.04.2018 22:23 Publikacja: 19.04.2018 20:31

"Najlepszy trener na świecie": Opowieści pana Jacka

Foto: ROL

Gmoch był jednym z najbardziej lubianych zawodników Legii. Mógł grać na każdej pozycji, nie pękał przed nikim, nie uznawał autorytetów. Napisanie, że miał brazylijską technikę, byłoby nadużyciem, jednak to nikomu nie przeszkadzało. Wystarczyło, że w Legii technikę miał Lucjan Brychczy.

Wpływ na moją krytykę poczynań Gmocha jako trenera reprezentacji Polski w drugiej połowie lat 70. miały jego niecodzienne pomysły. Byłem wtedy nieopierzonym żurnalistą, który wprawdzie dzięki setkom godzin spędzonych na boisku coś rozumiał, ale nie tyle co moi starsi koledzy. A oni też krytykowali.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Piłka nożna
Wróciła Liga Mistrzów. Król z Paryża i wielu pretendentów do tronu
Piłka nożna
Były mistrz świata zagra w Pogoni Szczecin. Transfer, jakiego w Polsce jeszcze nie było
Piłka nożna
Wieczór dubletów. Pierwsze bramki Roberta Lewandowskiego, pewne zwycięstwo Barcelony
Piłka nożna
Piłkarskie transfery w Ekstraklasie. Takiego lata jeszcze nie było
Piłka nożna
Droga Polski na mundial 2026. Kto może być rywalem w barażach?
Reklama
Reklama