Reklama

Hummels po porażce z Meksykiem: Broniliśmy się we dwóch

Środkowy obrońca mistrzów świata Mats Hummels, po porażce Niemców w pierwszym meczu mundialu w Rosji z Meksykiem 0:1, skarżył się, że tylko on i drugi środkowy obrońca, Jerome Boateng, brali udział w grze obronnej.

Aktualizacja: 18.06.2018 13:45 Publikacja: 18.06.2018 12:05

Hummels po porażce z Meksykiem: Broniliśmy się we dwóch

Foto: AFP

arb

Mistrzowie świata, którzy przegrali mecz inauguracyjny mundialu po raz pierwszy w historii zjednoczonych Niemiec, zostali ostro skrytykowani przez niemiecką prasę za postawę w meczu z Meksykiem.

Według Hummelsa Niemcy popełnili w tym meczu błędy taktyczne - przede wszystkim w grze obronnej.

Obrońca zwrócił uwagę, ze Niemcy nie wyciągnęli wniosków ze swojego ostatniego sparingu, wygranego zaledwie 2:1 z Arabią Saudyjską, który był jedynym zwycięstwem Niemiec w siedmiu meczach towarzyskich, jakie rozegrali od czasu wygrania eliminacji do mundialu.

- To proste, graliśmy jak przeciwko Arabii Saudyjskiej, ale tym razem przeciwnik był lepszy - mówił Hummels w rozmowie z ZDF.

- Rozmawialiśmy o kilku sprawach, takich jak to, by nie tracić piłki i zabezpieczać bramkę, ale niestety nie wcieliliśmy tego w życie - dodał.

Reklama
Reklama

- Meksyk zasłużył na zwycięstwo, ponieważ sprawiliśmy, że było ono dla nich zbyt łatwe, choć wiedzieliśmy, że to nie powinno się zdarzyć - mówił środkowy obrońca Bayernu Monachium.

- Jeśli siedmiu lub ośmiu piłkarzy gra ofensywnie jest jasne, że siła ognia będzie większa niż stabilność obrony. Często o tym mówię na forum zespołu - przekonywał Hummels.

- Ze stabilnością nie jest dobrze, musimy to powiedzieć, jeśli tylko Jerome (Boateng) i ja zostajemy z tyłu, więc mogą nas bezlitośnie atakować - podkreślał.

W kolejnych spotkaniach grupowych Niemcy zmierzą się z Koreą Południową i Szwecją.

Piłka nożna
Czy Widzew rozbije bank? Kolejny transferowy rekord Ekstraklasy na horyzoncie
Piłka nożna
FIFA The Best. Ewa Pajor, Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny bez nagród
Piłka nożna
Zinedine Zidane bliżej powrotu na trenerską ławkę. Jest ustne porozumienie
Piłka nożna
Przy Łazienkowskiej czekają na zbawcę. Legia kończy rok na dnie, niechlubny rekord pobity
Piłka nożna
Kacper Potulski. Strzelił gola Bayernowi, może wkrótce sprawdzi go Jan Urban
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama