Reklama
Rozwiń
Reklama

Ekstraklasa: Lech rozbija czerwoną latarnię

Lech Poznań rozgromił na wyjeździe Zagłębie Sosnowiec 6:0 w meczu 19. kolejki piłkarskiej ekstraklasy. Kolejorz powoli odbudowuje się z kryzysu, to jego drugie zwycięstwo po objęciu sterów w klubie przez Adama Nawałkę - zauważa Onet.

Aktualizacja: 16.12.2018 20:23 Publikacja: 16.12.2018 19:48

Bramkarz Lecha Jasmin Burić uległ kontuzji już w pierwszych minutach spotkania

Bramkarz Lecha Jasmin Burić uległ kontuzji już w pierwszych minutach spotkania

Foto: Fotorzepa/ Grzegorz Rutkowski

qm

Mecz z Zagłębiem źle rozpoczął się dla poznaniaków. W 4. minucie spotkania bardzo ucierpiał Jasmin Burić, który podczas pierwszej interwencji zderzył się z Konradem Wrzesińskim. W konsekwencji Bośniak rozbił głowę i nie był w stanie kontynuować gry. Nawałka został więc zmuszony do zmiany już w pierwszych minutach meczu.

Na pierwszą bramkę w tym spotkaniu kibice musieli czekać do 23. minuty. Fantastycznym strzałem z dystansu popisał się Robert Gumny po podaniu Wołodymyra Kostewycza. W 41. minucie Christian Gytkjaer najwyżej wyskoczył do piłki po dośrodkowaniu z prawej strony i uderzeniem głową posłał ją do siatki, podwyższając na 2:0. Szansę na gola miało także Zagłębie. Już w doliczonym czasie Wrzesiński otrzymał prostopadłe podanie, minął bramkarza Lecha, ale trafił tylko w słupek.

Po przerwie na kolejnego gola kibice musieli czekać ledwie kwadrans. W 41. minucie Christian Gytkjaer najwyżej wyskoczył do piłki po dośrodkowaniu z prawej strony i uderzeniem głową posłał ją do siatki. Szansę na gola miało także Zagłębie. Już w doliczonym czasie Wrzesiński otrzymał prostopadłe podanie, minął bramkarza Lecha, ale trafił tylko w słupek - relacjonuje Onet.

To nie był koniec strzelaniny Lecha. Jeszcze w 78. minucie po raz kolejny na listę strzelców wpisał się Amaral, a trzy minuty przed końcem spotkania bramkę zdobył debiutant Filip Marchwiński. To najmłodszy strzelec gola dla Lecha w historii klubu.

W ostatnim ligowym meczu w tym roku Lech pojedzie do Krakowa, gdzie zmierzy się z Wisłą. Zagłębie natomiast u siebie zagra z Legią Warszawa. Nastroje w obu klubach są diametralnie różne. Zespół z Sosnowca zamyka ligową tabelę ze stratą pięciu punktów do przedostatniego Górnika Zabrze. Lech jest obecnie czwarty i ma na koncie 30 punktów, tyle samo co Piast Gliwice i Korona Kielce. Strata tej trójki do liderującej Lechii Gdańsk to 8 punktów.

Reklama
Reklama

Zagłębie Sosnowiec - Lech Poznań 0:6 (0:2)

Bramki: Robert Gumny (22), Christian Gytkjaer (41), Tymoteusz Klupś (50), Joao Amaral 2 (58, 79), Filip Marchwiński (86).

Zagłębie: Dawid Kudła - Arkadiusz Jędrych, Piotr Polczak, Mateusz Cichocki - Michael Heinloth (76. Konrad Kumor), Bartłomiej Babiarz, Szymon Pawłowski, Sebastian Milewski (64. Callum Rzonca), Dejan Vokic (61. Adam Banasiak), Patrik Mraz - Konrad Wrzesiński.

Lech: Jasmin Buric (9. Matus Putnocky) - Robert Gumny, Rafał Janicki, Nikola Vujadinovic, Wołodymyr Kostewycz - Tymoteusz Klupś (71. Filip Marchwiński), Pedro Tiba, Łukasz Trałka, Maciej Makuszewski - Joao Amaral (83. Marcin Wasielewski), Christian Gytkjaer.

Piłka nożna
Mundial na horyzoncie. Piłkarze reprezentacji Polski nie chcą utknąć na ławce rezerwowych
Piłka nożna
Trzech Polaków w Porto? 17-letni talent z Jagiellonii może pobić rekord Ekstraklasy
Piłka nożna
Harry Kane osobowością roku. Rekord Roberta Lewandowskiego zagrożony
Piłka nożna
Łukasz Tomczyk. Nowy trener Rakowa jak atrakcyjna sąsiadka
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Piłka nożna
Robert zszedł z pomnika. Recenzja książki „Lewandowski. Prawdziwy”
Materiał Promocyjny
Podpis elektroniczny w aplikacji mObywatel – cyfrowe narzędzie, które ułatwia życie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama