Reklama

Śpiew przez cały mecz

Bramkarz Krzysztof Kamiński, jedyny polski piłkarz w lidze japońskiej, o popularności futbolu, sprzątaniu szatni i golu, który strzelił mu Andres Iniesta.

Publikacja: 13.02.2019 18:49

Krzysztof Kamiński ma 28 lat. Przed wyjazdem do Japonii grał w Wiśle Płock i Ruchu Chorzów. Jego obe

Krzysztof Kamiński ma 28 lat. Przed wyjazdem do Japonii grał w Wiśle Płock i Ruchu Chorzów. Jego obecny klub to Jubilo Iwata

Foto: Getty Images

Japonia to nie jest oczywisty kierunek dla polskich piłkarzy.

To prawda, ale pod względem organizacyjnym jest to naprawdę wysoka półka. Przyjechali tu Andres Iniesta, Lukas Podolski, Fernando Torres, ostatnio David Villa. Kolejni są w kolejce, bo słyszałem plotki, że do Japonii chcą przyjść Yaya Toure i Arjen Robben.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Piłka nożna
Wróciła Liga Mistrzów. Król z Paryża i wielu pretendentów do tronu
Piłka nożna
Były mistrz świata zagra w Pogoni Szczecin. Transfer, jakiego w Polsce jeszcze nie było
Piłka nożna
Wieczór dubletów. Pierwsze bramki Roberta Lewandowskiego, pewne zwycięstwo Barcelony
Piłka nożna
Piłkarskie transfery w Ekstraklasie. Takiego lata jeszcze nie było
Piłka nożna
Droga Polski na mundial 2026. Kto może być rywalem w barażach?
Reklama
Reklama