Zwycięstwo pozwoliło Wiśle awansować na dziewiąte miejsce w tabeli. Do ósmej pozycji, gwarantującej grę w grupie mistrzowskiej, na której obecnie jest Korona, ekipa z Krakowa traci punkt - relacjonuje Onet.
Pierwsza gola strzeliła Korona - w 14. minucie Wato Arweładze wykorzystał błąd w ustawieniu Mateusza Lisa i pokonał go z rzutu wolnego.
W 24. minucie Wisła doprowadziła do wyrównania - Vullnet Basha podał do Łukasza Burligi, ten spod linii końcowej zagrał w pole karne, gdzie stał Drzyzga - a ten po raz pierwszy w tym meczu pokonał Michała Miśkiewicza.
Jednak w 29. minucie było już 2:1 dla Korony - znów gola dla ekipy z Kielc zdobył Arweładze, który strzałem głową wykończył dośrodkowanie Mateja Pucko.
W 37. minucie gola na 2:2 zdobył Błaszczykowski, który wykorzystał przytomne podanie Vullneta Bashy. Był to drugi gol Błaszczykowskiego po powrocie zimą do Ekstraklasy - ale pierwszy z gry.