Reklama
Rozwiń

Idzie zima, czas na szpital

Robert Lewandowski znów strzela, Bayern znów wygrywa. Arkadiusz Milik trafia w debiucie Gennaro Gattuso, ale Napoli wciąż bez zwycięstwa w Serie A. Uraz Wojciecha Szczęsnego.

Aktualizacja: 15.12.2019 21:00 Publikacja: 15.12.2019 19:40

Idzie zima, czas na szpital

Foto: AFP

Wygrany aż 6:1 mecz z Werderem pokazał, że posadzenie Lewandowskiego na ławce w kończącym fazę grupową Ligi Mistrzów spotkaniu z Tottenhamem było słuszną decyzją. Odpoczynek polskiemu napastnikowi bardzo się przydał.

W trzech poprzednich meczach Bundesligi nie strzelił gola, dwa z nich zakończyły się porażką Bayernu. W sobotę od początku stwarzał zagrożenie w polu karnym rywali, trafił dwukrotnie, a mistrzowie Niemiec przełamali niemoc.

To zwycięstwo rodziło się jednak w bólach, bo Werder już w 24. minucie wyszedł na prowadzenie. Ale jeszcze przed przerwą kibice na Allianz Arenie mogli odetchnąć z ulgą. Philippe Coutinho najpierw wyrównał, a chwilę później asystował przy pierwszej bramce Lewandowskiego. W drugiej połowie w ciągu kwadransa Brazylijczyk skompletował hat tricka, dorzucił kolejną asystę i zasłużył na tytuł piłkarza meczu.

Podziw wzbudził zwłaszcza jego gol na 3:1, gdy przelobował bramkarza, a piłka, ocierając się o poprzeczkę, wpadła do siatki. – Ten wieczór należał do niego. Był świetny z piłką przy nodze, miał wiele dobrych wyborów. Pokazał, jak duży ma potencjał – chwalił kolegę Lewandowski.

Przed Polakiem teraz bardzo napięty tydzień: najpierw kończące jesień w Bundeslidze spotkania z Freiburgiem (w środę na wyjeździe) i Wolfsburgiem (w sobotę u siebie), a potem – tuż przed Wigilią – planowany od dawna zabieg przepukliny pachwinowej, po którym czeka go trwająca około miesiąca rehabilitacja. Lewandowski opuści prawdopodobnie pierwszy mecz rundy rewanżowej (19 stycznia z Herthą w Berlinie).

Po kontuzji jak nowonarodzony jest Arkadiusz Milik. We wtorek hat trick w Lidze Mistrzów, w sobotę gol w Serie A i ponownie wysokie noty. We włoskich mediach panuje zgoda: jeśli ktoś ma wyciągnąć drużynę z kryzysu, to właśnie Polak.

Łatwo jednak nie będzie, Napoli zmieniło trenera, ale Gennaro Gattuso nie znalazł na razie leku na bolączki wicemistrzów Włoch. Obie stracone bramki w spotkaniu z Parmą (1:2) padły po błędach Kalidou Koulibaly'ego i Piotra Zielińskiego, który w doliczonym czasie poślizgnął się, nie przejął piłki i ułatwił przeciwnikom kontratak.

Gattuso przekonuje, że nie wierzy w pecha, a problem jego zawodników tkwi w głowach. – Znaleźli się w nowej, trudnej sytuacji. Stracili pewność siebie. Musimy ją odbudować – mówi.

Pewność siebie próbuje też odbudować były zespół Gattuso – Milan. Bezbramkowy remis z Sassuolo to jednak wynik rozczarowujący. Krzysztof Piątek, mimo wielkich chęci, nie pomógł.

Bohaterem Werony został Mariusz Stępiński. Hellas przegrywał na własnym stadionie z Torino już 0:3, ale w kwadrans odrobił straty, a gola na wagę punktu strzelił właśnie Polak. Czekał na niego prawie rok.

Wojciech Szczęsny w niedzielę rano zgłosił uraz ramienia i z Udinese (3:1) zagrał Gianluigi Buffon. Dzięki temu wyrównał rekord Alessandro Del Piero w liczbie ligowych meczów w barwach Juventusu. Był to jego 478. występ.

Piłka nożna
Cezary Kulesza będzie dalej rządził polską piłką, ale traci zaufanych ludzi. Selekcjoner do połowy lipca
Piłka nożna
Cezary Kulesza pozostanie prezesem PZPN. Delegaci wybrali jedynego kandydata
Piłka nożna
Prywatny odrzutowiec i kilkunastoosobowa służba. Jak Cristiano Ronaldo stał się multimiliarderem
Piłka nożna
Futsalowy węzeł gordyjski. UEFA rozcina go Słowenią
Piłka nożna
Klubowe mistrzostwa świata. Rusza faza pucharowa, Leo Messi kontra PSG
Piłka nożna
Paul Pogba wraca po dyskwalifikacji za doping. Zagra w jednej drużynie z Polakiem