Bayern wygraną w grupie i rozstawienie przed losowaniem 1/8 finału zapewnił sobie już przed tygodniem, więc Hansi Flick może pozwolić sobie na to, by zostawić w domu Manuela Neuera, Leona Goretzkę i Lewandowskiego.
Polski as wciąż odczuwa ból w związku z urazem, jakiego doznał jeszcze w meczu Ligi Narodów z Włochami. Lepiej dmuchać na zimne, bo przed mistrzami Niemiec ważne spotkanie z RB Lipsk, a w tym roku tradycyjnej zimowej przerwy w Bundeslidze nie będzie. Piłkarze wrócą na boiska od razu po Nowym Roku.
Atletico jest w gronie ośmiu zespołów, które już w najbliższych dniach mogą zdobyć przepustki do fazy pucharowej. Ale musiałoby wygrać z Bayernem i liczyć na to, że Lokomotiw nie pokona RB Salzburg. Drużyna z Moskwy zagra we wtorek osłabiona. Wśród trzech zawodników zakażonych koronawirusem jest zdaniem rosyjskich mediów Grzegorz Krychowiak.
Bliżsi awansu są dwaj poprzedni triumfatorzy LM Real i Liverpool. Królewscy polecieli na Ukrainę, by zrewanżować się Szachtarowi za porażkę 2:3 w Madrycie. – Takie mecze nie mają prawa się zdarzyć – mówił trener Zinedine Zidane. Jego zespół nadal rozczarowuje, w sobotę przegrał 1:2 z Alaves, a kolejnej kontuzji doznał Eden Hazard. Na szczęście dla Zidane'a wyzdrowiał Karim Benzema i to w nim pokładane są nadzieje, że wprowadzi Real do 1/8 finału.
Mistrz Hiszpanii potrzebuje zwycięstwa, Liverpool – remisu w spotkaniu z Ajaxem. Piłkarze Juergena Kloppa muszą zagrać jednak lepiej niż tydzień temu przeciw Atalancie, gdy nie oddali żadnego celnego strzału i ponieśli pierwszą porażkę w grupie na Anfield od 2014 roku.