W finale Pucharu Polski Raków zagra z grającą na co dzień w I lidze Arką Gdynia - przypomina Onet.
Raków poprzednio zagrał w finale Pucharu Polski w 1967 roku - przegrał wówczas po dogrywce z Wisłą Kraków 0:2.
Raków wyszedł na prowadzenie w pierwszej połowie - w 28. minucie Kamil Piątkowski dośrodkował z prawej strony, a rezerwowy zazwyczaj Jakub Arak uciekł obrońcy Cracovii i efektownym "szczupakiem" pokonał Karola Niemczyckiego. Dla Araka była to pierwsza bramka od ponad dwóch lat - poprzednio trafił do siatki w 4. kolejce sezonu 2018/2019.
Cracovia, która w I połowie nie oddała ani jednego celnego strzału na bramkę Rakowa, w drugiej połowie zaatakowała śmielej i w 87. minucie doprowadziła do wyrównania - po dośrodkowaniu ze stałego fragmentu gry Matej Rodin strzałem głową pokonał bramkarza gości.
Cracovia grała już wówczas w "dziesiątkę", po czerwonej kartce dla Filipa Piszczka.