Liga Europy. Solskjaer marzy o Gdańsku

Rusza gra o finał. Manchester United zmierzy się w czwartek z Romą, a Villarreal podejmie Arsenal.

Publikacja: 29.04.2021 11:43

Liga Europy. Solskjaer marzy o Gdańsku

Foto: AFP

Niezależnie od tego, które drużyny przyjadą 26 maja do Polski, kibice (od 15 maja trybuny będą mogły się wypełnić w 25 proc.) będą mieli szansę obejrzeć interesujące widowisko. W wyścigu o trofeum pozostały same uznane marki.

Manchester to triumfator rozgrywek z 2017 roku, Arsenal - finalista sprzed dwóch lat. Puchar londyńczykom zgarnęła wówczas sprzed nosa sąsiadka - Chelsea.
Do angielskiego finału może dojść także teraz, choć plany rywalom chcą pokrzyżować Roma i Villarreal. Pierwsi liczą m.in. na Edina Dzeko, wielkim atutem drugich jest trener Unai Emery. Bask trzykrotnie prowadził do zwycięstwa Sevillę (2014-2016), a w 2019 roku awansował do finału z Arsenalem.

Kilka miesięcy później został zwolniony z Londynu, ale meczu z Arsenalem nie traktuje jako okazji do wyrównania rachunków. - Wywiozłem stamtąd wspaniałe wspomnienia. Wciąż gra tam wielu piłkarzy, z którymi pracowałem - opowiada Emery. I przypomina, że 15 lat temu oba zespoły spotkały się w półfinale Ligi Mistrzów. O awansie Anglików zadecydował jeden gol.

Rok później w ćwierćfinale tych samych rozgrywek zmierzyły się Manchester United i Roma. W rewanżu drużyna z Old Trafford rozbiła rzymian 7:1. To był ostatni występ Ole Gunnara Solskjaera w europejskich pucharach.

- Pamiętam oba mecze. Po porażce 1:2 w pierwszym spotkaniu pokazaliśmy, na co na stać. To była magiczna noc. Chcemy, by się powtórzyła - mówi obecny trener United i dodaje: - Dzień, w którym będę mógł podnieść trofeum jako szkoleniowiec tego klubu, będzie spełnieniem moich marzeń.

PÓŁFINAŁY LIGI EUROPY

Czwartek

Manchester United - Roma (21.00, Polsat Sport Premium 1)
Villarreal - Arsenal (21.00, Polsat Sport Premium 2)

Finał 26 maja w Gdańsku

Niezależnie od tego, które drużyny przyjadą 26 maja do Polski, kibice (od 15 maja trybuny będą mogły się wypełnić w 25 proc.) będą mieli szansę obejrzeć interesujące widowisko. W wyścigu o trofeum pozostały same uznane marki.

Manchester to triumfator rozgrywek z 2017 roku, Arsenal - finalista sprzed dwóch lat. Puchar londyńczykom zgarnęła wówczas sprzed nosa sąsiadka - Chelsea.
Do angielskiego finału może dojść także teraz, choć plany rywalom chcą pokrzyżować Roma i Villarreal. Pierwsi liczą m.in. na Edina Dzeko, wielkim atutem drugich jest trener Unai Emery. Bask trzykrotnie prowadził do zwycięstwa Sevillę (2014-2016), a w 2019 roku awansował do finału z Arsenalem.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Ostatnia szansa, by kupić bilety na Euro 2024. Kto pierwszy, ten lepszy
Piłka nożna
Mecz życia na Stadionie Narodowym. Wysoka stawka finału Pucharu Polski
Piłka nożna
Borussia Dortmund skarciła gwiazdy PSG
Piłka nożna
Niemiecka i hiszpańska prasa po Bayern - Real. "Nierozstrzygnięta bitwa w Monachium"
Piłka nożna
Bayern - Real. Cztery gole i cztery minuty, które wstrząsnęły półfinałem Ligi Mistrzów
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił