Reklama
Rozwiń
Reklama

Czy Robert Lewandowski nam pomoże?

Ten turniej to szansa, żeby Robert Lewandowski wreszcie został dla drużyny narodowej kimś więcej niż królem eliminacji. Tylko wtedy usiądzie przy jednym stole z Cristiano Ronaldo.

Aktualizacja: 19.06.2021 19:50 Publikacja: 19.06.2021 00:01

Robert Lewandowski po meczu ze Słowacją

Robert Lewandowski po meczu ze Słowacją

Foto: PAP/EPA, Kirill KUDRYAV

Kapitan reprezentacji Polski w pierwszym meczu turnieju nie przypominał wirtuoza, który nieustannie przesuwa granice, a kilka tygodni wcześniej pobił rekord Bundesligi. Popełniał błędy, podejmował złe decyzje i w ogóle nie przypominał chłodnego cyborga, którego znamy z meczów Bayernu Monachium. Niewiele wychodziło mu, kiedy był przy piłce, a jeszcze mniej, gdy jej nie miał. Moglibyśmy napisać, że milczał przez cały mecz, gdyby nie to, że często gestykulował, a po golu Milana Skriniara wdał się z dyskusję z Bartoszem Bereszyńskim.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Festiwal zwrotów akcji w meczu Barcelony w Brugii
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Liverpool wstał z kolan, Bayern podbił Paryż
Piłka nożna
Rosjanie kuszą Xaviego. Były trener Barcelony odmawia
Piłka nożna
Katastrofa Legii. Rozstanie z Edwardem Iordanescu
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
futsal
Frekwencyjny rekord na meczu Ligi Mistrzów w Gliwicach
Reklama
Reklama