Spotkanie stanęło pod znakiem zapytania w niedzielę wieczorem, kiedy francuski minister zdrowia Olivier Veran zakazał zgromadzeń powyżej tysiąca osób.

"Rozegranie meczu przy zamkniętych trybunach to najbardziej optymistyczne rozwiązanie" - donosili dziennikarze „L’Equipe”. Teraz wiadomo już, że do spotkania dojdzie, ale kibice zobaczą go tylko w telewizji.

Piłkarze PSG w pierwszym meczu, na wyjeździe, przegrali z Borussią 1:2.

Nie wiadomo, co z ligą piłkarską i innymi wydarzeniami sportowymi, które w najbliższych dniach mają odbyć się we Francji. Pod znakiem zapytania stoi mecz Turnieju Sześciu Narodów w rugby, spotkania koszykarskiej Euroligi, rozgrywki siatkarzy oraz piłkarzy ręcznych, a także kolejne etapy wyścigu kolarskiego Paryż-Nicea, który wystartował w niedzielę z Plaisir.