Rywale poprzeczki nie zawiesili zbyt wysoko, jednak przy padającym bez przerwy deszczu pierwszy celny strzał piłkarzom Leo Beenhakkera udało się oddać dopiero w 35. minucie. Szymon Pawłowski wykorzystał podanie Rogera i Polska objęła prowadzenie. W drugiej połowie z rzutu karnego podwyższył Rafał Boguski.

Spotkanie było nieoficjalne, w reprezentacji prowadzonej przez Rafała Ulatowskiego i Radosława Mroczkowskiego wystąpiło aż 22 zawodników. Zabrakło jedynie trzeciego bramkarza Radosława Cierzniaka i Pawła Brożka. Ten drugi podczas porannego treningu na sztucznej nawierzchni naciągnął miesień i najprawdopodobniej nie zagra także w sobotnim meczu z Litwą. Patrząc z trybun na to, jak trzy doskonałe okazje marnuje Tomasz Zahorski, o miejsce w ataku może być jednak spokojny.

Dzisiaj rano Polacy nie będą trenować, niektórzy planują grać w golfa. W sobotę na stadionie Algarve – mecz towarzyski z Litwą, w następną środę, już w najsilniejszym składzie – z Walią. Na drobny uraz poza Brożkiem narzeka także Boguski.

[ramka]– FC ferreiras 2:0 (1:0)

Bramki: Sz. Pawłowski (35 min) i R. Boguski (76-karny).Kadra Polski: A. Stachowiak (46-S. Przyrowski) – J. Rzeźniczak (46-M. Pawelec), P. Celeban (46-T. Jodłowiec), P. Polczak (46-M. Pazdan), M. Komorowski (46-M. Wasiluk) - Sz. Pawłowski (46-W. Łobodziński), A. Danch (46-A. Łukasiewicz), Ł. Trałka (46-Ł. Garguła), Roger (46-R. Boguski), J. Wilk (46- M. Małkowski) – M. Zieliński (46-T. Zahorski)[/ramka]