O grze piłkarzy polskiej reprezentacji w pierwszej połowie może świadczyć liczba celnych strzałów oddanych na bramkę rywali - 0.
Po przerwie boisko opuścili Lewandowski, Trałka i Bosacki. Zastąpili ich Saganowski, Roger i Rzeźniczak. Mimo to piłkarze nie obudzili się z marazmu. W 53. minucie niepilnowany Ajeel strzałem po ziemi pokonał Przyrowskiego.
Nieco otrzeźwiło to reprezentantów Polski. Saganowski oddał pierwszy celny strzał na bramkę. Uaktywnili się również Irakijczycy. Ich akcje stały się groźniejsze, a czyste sytuacje strzeleckie częstsze.
Naciskani obrońcy Iraku zaczęli popełniać błędy. W 71. minucie Roger sprytnym zwodem ominął rywala. Jego strzał, już zza linii bramkowej dobił głową Saganowski.
Obie drużyny próbowały zmienić wynik, ale nieporadne akcje nie przyniosły rezultatu. Mecz zakończył się remisem. Irak jest aktualnym mistrzem Azji, ale jego postawa w eliminacjach Mistrzostw Świata (nie liczy się już w walce o awans) świadczy o klasie naszego rywala.