Reklama
Rozwiń

Bramkarze w rolach głównych

Liverpool remisuje z Arsenalem. Chelsea rozbiła West Bromwich. Joe Hart bohaterem weekendu

Publikacja: 16.08.2010 01:06

Bramkarze w rolach głównych

Foto: ROL

Święto na Anfield zepsuł kibicom Liverpoolu bramkarz Jose Reina. W jednej z ostatnich akcji meczu nie złapał piłki po dośrodkowaniu Tomasa Rosicky’ego i wrzucił ją sobie do bramki. Wysiłki kolegów poszły na marne.

Liverpool prowadził 1:0 po golu Davida N’Goga, który wykorzystał serię błędów obrony (w bramce Arsenalu stał Manuel Almunia, Łukasz Fabiański siedział na ławce rezerwowych) i wydawało się, że nowy rozdział zacznie od wygranej.

Nie popisali się w tym spotkaniu debiutanci – Joe Cole czerwoną kartkę za brutalny faul na Laurencie Koscielnym dostał jeszcze przed przerwą, a francuski obrońca Arsenalu tuż przed końcem meczu. Za tydzień Liverpool zmierzy się z Manchesterem City, którego arabscy właściciele jak zwykle nie żałowali pieniędzy na transfery, ale najważniejszą postacią sobotniego spotkania z Tottenhamem (0:0) był wracający z wypożyczenia do Birmingham City bramkarz Joe Hart. W efektownym stylu bronił groźne strzały Jermaina Defoe, Toma Huddlestone’a i Benoit Assou-Ekotto. Dał sporo do myślenia siedzącemu na trybunach Fabio Capello. Może gdyby włoski selekcjoner Anglików nie bał się na niego wcześniej postawić, miałby lepsze wspomnienia z mundialu.

Chelsea nowy sezon ligowy zaczęła tak, jak skończyła ostatni: od wysokiego zwycięstwa. Mistrzowie Anglii w meczu z West Bromwich (6:0) znów imponowali skutecznością. Trzy bramki strzelił Didier Drogba, dwie dołożył Florent Malouda, jedną Frank Lampard. Kibice ciepło przywitali na Stamford Bridge trenera rywali Roberto Di Matteo. Były pomocnik reprezentacji Włoch i Chelsea otrzymał brawa, a jego piłkarze darmową lekcję futbolu.

Blackpool pokazał, że różnica między drugą ligą a ekstraklasą nie jest wcale tak duża. Szósta drużyna ostatniego sezonu Championship (awans Black-pool wywalczył w barażach) rozbiła na wyjeździe Wigan 4:0. Klub ma najmniejszy budżet i barwnego trenera. Ian Holloway o swoim zespole mówi tak: “Kocham go, bo jest podobny do mnie. On i ja najlepiej wyglądamy w nocy”. Dziś misję “Odzyskanie tytułu” rozpoczyna Manchester United. Na Old Trafford podejmuje wracające na główną scenę Newcastle.

W turbulencje wpadli mistrzowie Francji. Olympique Marsylia po dwóch kolejkach pozostaje bez punktu. W sobotę przegrał z Valenciennes 2:3. Z kolegami pożegnał się Mamadou Niang. Król strzelców przeprowadza się do Fenerbahce, kwestią czasu jest też odejście Hatema Ben Arfy. 23-letni pomocnik nie chce już grać w Marsylii, pokłócił się z Didierem Deschampsem, nie trenuje i z nadzieją patrzy w stronę Newcastle. Tam chciałby kontynuować karierę.

Działacze Olympique rozglądają się za nowymi zawodnikami. Straty mógłby zrekompensować Luis Fabiano. Brazylijczyk przyczynił się do zwycięstwa Sevilli nad Barceloną (3:1) w pierwszym spotkaniu o Superpuchar Hiszpanii. Rewanż 21 sierpnia na Camp Nou.

W Borussii Dortmund zadebiutował Robert Lewandowski. Wszedł na boisko w 56. minucie meczu I rundy Pucharu Niemiec z trzecioligowym Wackerem Burghausen (3:0). Zastąpił strzelca pierwszej bramki Lucasa Barriosa. Jakub Błaszczykowski grał 45 minut, Łukasz Piszczek dopingował ich z ławki rezerwowych.

Święto na Anfield zepsuł kibicom Liverpoolu bramkarz Jose Reina. W jednej z ostatnich akcji meczu nie złapał piłki po dośrodkowaniu Tomasa Rosicky’ego i wrzucił ją sobie do bramki. Wysiłki kolegów poszły na marne.

Liverpool prowadził 1:0 po golu Davida N’Goga, który wykorzystał serię błędów obrony (w bramce Arsenalu stał Manuel Almunia, Łukasz Fabiański siedział na ławce rezerwowych) i wydawało się, że nowy rozdział zacznie od wygranej.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Piłka nożna
Cezary Kulesza nadal prezesem PZPN. Mądry król i źli dworzanie
Piłka nożna
Cezary Kulesza będzie dalej rządził polską piłką, ale traci zaufanych ludzi. Selekcjoner do połowy lipca
Piłka nożna
Cezary Kulesza pozostanie prezesem PZPN. Delegaci wybrali jedynego kandydata
Piłka nożna
Prywatny odrzutowiec i kilkunastoosobowa służba. Jak Cristiano Ronaldo stał się multimiliarderem
Piłka nożna
Futsalowy węzeł gordyjski. UEFA rozcina go Słowenią