Reklama
Rozwiń
Reklama

zapowiedź 5. kolejki ekstraklasy

Po przerwie na mecze reprezentacji wraca polska liga. Wisła w stylu holenderskim sprawdzi polski sposób na atak

Publikacja: 10.09.2010 01:41

Piłkarze Polonii Warszawa

Piłkarze Polonii Warszawa

Foto: Fotorzepa, Przemek Wierzchowski

Nowy trener Robert Maaskant cieszył się, że w pierwszym meczu nie musiał prowadzić Wisły przeciwko silnemu rywalowi, bo jego drużyna miałaby kłopoty. Dzisiaj okaże się, jak nowy trener wykorzystał dwa tygodnie przerwy – Wisła jedzie do Białegostoku na mecz z ładnie grającą Jagiellonią.

– Ciężko pracowaliśmy. Jeśli ktoś jest spostrzegawczy, może zobaczy inny sposób wykonywania rzutów wolnych i to, że nauczyłem piłkarzy wywierać presję na przeciwniku. Kilku zawodników wyjechało jednak na mecze reprezentacji, ciągle potrzebujemy czasu – mówi „Rz” Maaskant.

Wiadomo, że do gry wróci zdrowy Radosław Sobolewski, a do łask trenera i pierwszego składu – bracia Brożkowie. Piotrowi ubył konkurent w walce o miejsce na lewej obronie – sprzedany do Brugii Junior Diaz, Paweł zrobił wrażenie, ciężko pracując na treningach. W sparingach Maaskant sprowadzonego w ostatniej chwili Nourdina Boukhariego ustawiał tuż za napastnikami, ucząc piłkarzy gry z trzema atakującymi.

Wisła ma grać ofensywnie, ale pierwsza próba nowego systemu może być bolesna, bo nikt w lidze tak dobrze nie wykorzystuje skrzydeł jak Jagiellonia. Wydaje się, że Michał Probierz ma więcej atutów w grze ofensywnej – Tomasza Kupisza i Kamila Grosickiego po bokach, Tomasza Frankowskiego w ataku. Frankowski spotka się dziś na boisku z Maciejem Żurawskim – przed laty razem tworzyli w Wiśle atak strachu.

Legia przez dwa tygodnie trenowała na kacu po porażce z Bełchatowem. Trudno będzie się jej wyleczyć w Chorzowie. Ruch z tym z poprzedniego sezonu nie ma już wiele wspólnego, ale zostawił sobie patent na faworytów. Ostatnio pokonał Wisłę 2:0.

Reklama
Reklama

Ostatni sprawdzian przed meczem z Juventusem Lech Poznań przejdzie we Wrocławiu. Śląsk rozczarowuje, jest w tabeli dopiero 13., ale mistrzowie Polski przyjadą bez kontuzjowanych na zgrupowaniu reprezentacji Jacka Kiełba i Tomasza Bandrowskiego. Do gry wraca kapitan Lecha Bartosz Bosacki – po raz pierwszy po wstrząśnieniu mózgu wystąpił w sparingu z Turem Turek.

Lider Polonia Warszawa zmierzy się z Koroną Kielce. Jose Mari Bakero i piłkarze oceniani będą przez 12 gniewnych ludzi – wskazanych przez prezesa Józefa Wojciechowskiego.

[ramka]5. kolejka

PIĄTEK: • Polonia Bytom – Zagłębie

Lubin (17.45, transmisja Orange Sport)

• Jagiellonia Białystok – Wisła Kraków (20, Canal+ Sport).

Reklama
Reklama

SOBOTA: • Cracovia – Górnik Zabrze (14.45, Orange Sport) • GKS Bełchatów – Lechia Gdańsk (17, Orange Sport)

• Śląsk Wrocław – Lech Poznań (18.15, Canal+ Sport) • Arka Gdynia – Widzew Łódź (19.15, Orange Sport)

Niedziela : • Ruch Chorzów – Legia Warszawa (17, Canal+ Sport)

• Polonia Warszawa – Korona Kielce (17.15, Orange Sport).[/ramka]

Nowy trener Robert Maaskant cieszył się, że w pierwszym meczu nie musiał prowadzić Wisły przeciwko silnemu rywalowi, bo jego drużyna miałaby kłopoty. Dzisiaj okaże się, jak nowy trener wykorzystał dwa tygodnie przerwy – Wisła jedzie do Białegostoku na mecz z ładnie grającą Jagiellonią.

– Ciężko pracowaliśmy. Jeśli ktoś jest spostrzegawczy, może zobaczy inny sposób wykonywania rzutów wolnych i to, że nauczyłem piłkarzy wywierać presję na przeciwniku. Kilku zawodników wyjechało jednak na mecze reprezentacji, ciągle potrzebujemy czasu – mówi „Rz” Maaskant.

Reklama
Piłka nożna
Eliminacje mundialu. Jan Urban odkrył karty, są nowe twarze w kadrze
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Piłka nożna
Liga Konferencji. Decydowały ostatnie sekundy: Lech dobity, Jagiellonia wyrównuje
Piłka nożna
Legia i Raków w Lidze Konferencji. Zabrakło trochę szczęścia
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Festiwal zwrotów akcji w meczu Barcelony w Brugii
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Liverpool wstał z kolan, Bayern podbił Paryż
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama