Złota Piłka należy teraz do Leo Messiego, który przed rokiem wygrał oba głosowania: „France Football” i Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej (tytuł piłkarza roku). Pół roku temu ogłoszono połączenie plebiscytów: organizowanego od 54 lat przez francuską gazetę i od 19 lat przez FIFA.
Teraz wspólnego wyboru dokonują korespondenci „FF” oraz trenerzy i kapitanowie reprezentacji narodowych z całego świata. Nowa nagroda nosi nazwę Złota Piłka FIFA. „France Football” w ostatnich latach ogłaszał zwycięzców na początku grudnia. Dla wspólnego plebiscytu przyjęto zwyczaj FIFA: zwycięzcę poznamy 10 stycznia podczas gali w Zurychu.
Wśród 23 nominowanych znalazło się aż siedmiu mistrzów świata z Hiszpanii, pięciu Niemców i tylko dwóch Holendrów, którzy w RPA zdobyli wicemistrzostwo świata. A do finałowej trójki nie zakwalifikowali się ani wybrany na najlepszego piłkarza mundialu Urugwajczyk Diego Forlan, ani Wesley Sneijder, który nie tylko awansował z Holandią do finału MŚ, ale też zdobył z Interem Mediolan potrójną koronę.
Takie wybory zawsze są subiektywne. Nikt nie odbiera zasług Xaviemu i Inieście (to on, strzelec gola w dogrywce mundialu, jest faworytem), bo tytuł mistrza świata dla Hiszpanii to rekomendacja nie do podważenia. Ale Leo Messi, zwycięzca ubiegłorocznych rankingów, zachwycał tylko w lidze hiszpańskiej, wyrównując strzelecki rekord Ronaldo. Z Ligi Mistrzów Barcelona, klub trójki finalistów, odpadła w półfinale. Na mundialu Messi nie strzelił gola. Argentyńczyk niezależnie od wymiernych osiągnięć jest dziś jednak symbolem absolutnego mistrzostwa i chyba tak należy rozumieć ten wybór.
Xavi i Iniesta nie grali na równym poziomie przez cały rok. Iniesta, zmagający się z depresją, o pierwszej połowie ostatniego sezonu chciałby zapomnieć. Ale po golu na wagę mistrzostwa świata został bohaterem Hiszpanii. Czy był najlepszy w 2010 r.? Na pewno jego historia była jedną z najpiękniejszych: po śmierci przyjaciela z Espanyolu Daniego Jarque zastanawiał się nad zakończeniem kariery. Mundial sprawił, że znów pokochał futbol, a po golu w finale pokazał koszulkę z dedykacją dla Jarque.