Reklama
Rozwiń

GKS Bełchatów: Stać nas na więcej

– Jesienią pokazaliśmy, że możemy wygrać z każdym – powtarza trener Bełchatowa, przypominając, że przed startem sezonu jego piłkarzy skazywano na walkę o utrzymanie. Teraz nikt ich już nie zlekceważy.

Aktualizacja: 24.02.2011 19:36 Publikacja: 24.02.2011 15:41

GKS Bełchatów

GKS Bełchatów

Foto: rp.pl

Przygotowań do rundy rewanżowej nie ułatwiała Bartoszkowi niejasna sytuacja kadrowa. O jego zawodników pytało w przerwie zimowej pół ligi, w większości przypadków na pytaniach się jednak skończyło. Zostać w Bełchatowie postanowili Maciej Małkowski, Mateusz Cetnarski oraz Dawid Nowak, który rozpętał burzę, rezygnując z gry w Polonii Warszawa.

Odeszli Janusz Gol i Kamil Poźniak. W nowych zespołach zobaczymy ich już wiosną, choć mieli trafić do nich dopiero po zakończeniu sezonu. Pierwszego kupiła za pół miliona złotych Legia, drugi przeszedł na pięć lat do Lechii Gdańsk w ramach wymiany za Pawła Buzałę.

– Bardzo się cieszę, że będę mógł walczyć w Bełchatowie o trofea. Wiem, że klub słynie z dobrej atmosfery, a to dla mnie ważniejsze niż wyższe zarobki – stwierdził Buzała, którego kontrakt obowiązuje do 30 czerwca 2013 roku.

Gola ma zastąpić Szymon Sawala z Polonii Bytom, a Poźniaka – Pawieł Komołow, 22-letni Rosjanin wypożyczony z Żalgirisu Wilno. Z nowych piłkarzy jest jeszcze obrońca Maciej Mysiak z Pogoni Szczecin. Testy przechodzi 24-letni Kasali Yinka Casal. Były reprezentant Nigerii do lat 20 urodził się w Londynie, jest wychowankiem akademii Fulham, ostatnio był zawodnikiem CFR Cluj.

W pierwszym meczu rundy wiosennej Bełchatów zagra w sobotę na wyjeździe z Polonią Bytom. Do czwartej w tabeli Korony Kielce traci tylko dwa punkty, a do Wisły Kraków i Legii cztery.

Reklama
Reklama

Przygotowań do rundy rewanżowej nie ułatwiała Bartoszkowi niejasna sytuacja kadrowa. O jego zawodników pytało w przerwie zimowej pół ligi, w większości przypadków na pytaniach się jednak skończyło. Zostać w Bełchatowie postanowili Maciej Małkowski, Mateusz Cetnarski oraz Dawid Nowak, który rozpętał burzę, rezygnując z gry w Polonii Warszawa.

Odeszli Janusz Gol i Kamil Poźniak. W nowych zespołach zobaczymy ich już wiosną, choć mieli trafić do nich dopiero po zakończeniu sezonu. Pierwszego kupiła za pół miliona złotych Legia, drugi przeszedł na pięć lat do Lechii Gdańsk w ramach wymiany za Pawła Buzałę.

Reklama
Piłka nożna
Lech ma nowych piłkarzy, Legia ma Superpuchar Polski. Niespodzianka w Poznaniu
Piłka nożna
Naukowcy ostrzegają przed upałami. Czy Amerykanie są przygotowani na mundial?
Piłka nożna
Smutny początek sezonu przy Łazienkowskiej. Legia wygrała w ciszy
Piłka nożna
Klubowe mistrzostwa świata. PSG rozbiło Real i w finale zagra z Chelsea
Piłka nożna
Legia zaczyna sezon. Z nowym trenerem, ale bez nowych piłkarzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama