Reklama

Barcelona w finale z Manchesterem

W finale Barcelona zagra z Manchesterem United. Wczoraj Schalke przegrało na Old Trafford 1:4

Publikacja: 05.05.2011 01:58

Anderson w drugiej połowie strzelił dwa gole

Anderson w drugiej połowie strzelił dwa gole

Foto: AP

To właściwie była formalność. Jeszcze nigdy w historii Ligi Mistrzów drużyna, która przegrała pierwszy mecz na własnym stadionie różnicą dwóch bramek, w rewanżu nie odrobiła strat. Schalke osiągnęło największy sukces w historii tych rozgrywek, ale do grona półfinalistów nie pasowało. Alex Ferguson rewanż z niemieckim klubem potraktował jako wielki poligon doświadczalny.

W składzie Manchesteru znalazło się tylko dwóch piłkarzy, którzy zagrali w pierwszym składzie w pierwszym meczu w Gelsenkirchen. Ferguson zostawił niektórych asów na ławce rezerwowych, ale Wayne Rooney czy Rio Ferdinand oglądali mecz z trybun. Przed Manchesterem w niedzielę mecz w Premiership z Chelsea, nad którą przewaga po ostatniej porażce z Arsenalem zmalała do trzech punktów.

Manchester nie schodził z połowy Schalke, sprawdzał, czy bramkarz Manuel Neuer rzeczywiście wart jest 20 mln euro, na jakie wycenia go klub. Neuer nie miał swojego dnia, nie był skoncentrowany, widać, że mocno przeżywa zamieszanie, które zrobiło się wokół niego, gdy stwierdził, że chętnie przeniósłby się do Bayernu Monachium.

Pierwszego gola zdobył Antonio Valencia po świetnym podaniu Darrona Gibsona, drugiego pięknym strzałem Gibson zdobył już sam. Wczoraj piłkarze United mieli tylko jedną chwilę słabości. Jose Manuel Jurado strzelił gola na 1:2, ale w drugiej połowie dwa razy Neuera pokonał Anderson i Old Trafford zaczęło świętować. Przed meczem trener Ralf Ragnick zapowiadał, że jego drużynę stać na powtórkę meczu z Interem (Schalke wygrało na San Siro 5:2), ale nie uwierzyli mu nawet jego gracze.

Finał Ligi Mistrzów odbędzie się 28 maja na stadionie Wembley w Londynie. Obie drużyny spotkały się w finale także dwa lata temu w Rzymie. Wtedy Barcelona wygrała 2:0. Wczorajsze spotkanie z trybun oglądał Pep Guardiola i chyba był jedynym, któremu mecz w ogóle się nie podobał. Z Manchesteru, który zagra z jego drużyną, zobaczył niewiele.

Reklama
Reklama

MANCHESTER UNITED – SCHALKE 04 4:1 (2:1)

Bramki: dla Manchesteru – A. Valencia 26, D. Gibson 31, Anderson 72 i 76; dla Schalke – J. Jurado 35. Żółte kartki: P. Scholes, D. Gibson (Manchester); Escudero (Schalke). Widzów 76 000.

Manchester: Van der Sar – Rafael (60, Evra), Smailing, Evans, O'Shea – Gibson, Scholes (72, Fletcher), Anderson – Valencia, Nani – Berbatow (77, Owen)

Schalke: Neuer – Uchida, Hoewedes (70, Huntelaar), Metzelder, Escudero – Papadopoulos, Baumjohann (46, Edu), Jurado – Farfan (75, Matip), Draxler – Raul. Pierwszy mecz 2:0 – awans MU.

To właściwie była formalność. Jeszcze nigdy w historii Ligi Mistrzów drużyna, która przegrała pierwszy mecz na własnym stadionie różnicą dwóch bramek, w rewanżu nie odrobiła strat. Schalke osiągnęło największy sukces w historii tych rozgrywek, ale do grona półfinalistów nie pasowało. Alex Ferguson rewanż z niemieckim klubem potraktował jako wielki poligon doświadczalny.

W składzie Manchesteru znalazło się tylko dwóch piłkarzy, którzy zagrali w pierwszym składzie w pierwszym meczu w Gelsenkirchen. Ferguson zostawił niektórych asów na ławce rezerwowych, ale Wayne Rooney czy Rio Ferdinand oglądali mecz z trybun. Przed Manchesterem w niedzielę mecz w Premiership z Chelsea, nad którą przewaga po ostatniej porażce z Arsenalem zmalała do trzech punktów.

Reklama
Piłka nożna
Prezydent USA grozi palcem. Dlaczego Donald Trump chce odebrać mundial Bostonowi?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Piłka nożna
Europa ma pierwszego uczestnika mundialu 2026. Anglicy straszą rywali
Piłka nożna
Z kim Polska może zagrać w barażach o mundial 2026? Scenariusze walki o awans
Piłka nożna
Republika Zielonego Przylądka zadebiutuje na mundialu. Rekiny płyną do Ameryki
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Piłka nożna
Kto za Slisza i Wiśniewskiego w meczu z Holandią? Problem Jana Urbana
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama