Kiedy Legia zdobyła Puchar Polski, trener Maciej Skorża powiedział, że jego piłkarze wreszcie mogą grać bez presji i iść w górę tabeli. Dziś spotykają się z Górnikiem, którego były prezes Łukasz Mazur stwierdził, że klub powinien ogłosić upadłość.
Górnik gra powyżej oczekiwań, w Legii po dwóch niezłych meczach zapomniano o fatalnej przeszłości. Chwalą Manu i zastanawiają się nad wykupieniem Alejandro Cabrala. Skorża obiecuje, że w drugim sezonie pracy z drużyną się poprawi. Legia szuka jednak trenera za granicą. Holender Huub Stevens to już podobno nieaktualna kandydatura, teraz mówi się o Vladimirze Weissie (selekcjoner reprezentacji Słowacji), Wiktorze Gonczarenko (wprowadził BATE do Ligi Mistrzów) i Pavlu Hapalu (to samo zrobił z Żiliną).
Nowego trenera nie szuka natomiast Polonia Warszawa, choć prezes Józef Wojciechowski po dwóch porażkach mówi, że być może będzie budował drużynę od początku. Dziś mecz z Jagiellonią, która w dwóch ostatnich meczach traciła po trzy gole już przed przerwą.