Rz: PZPN przeznaczy do sprzedaży dodatkowe bilety na mecze reprezentacji na Euro 2012. Żeby móc się o nie ubiegać, trzeba sobie wyrobić kartę Klubu Kibica za 32 złote. Dlaczego każecie dopłacać do biletów?
Agnieszka Olejkowska:
PZPN nie każe nikomu dopłacać. Przecież nikogo nie zmuszamy, żeby kupował bilet na mecz reprezentacji. Klub Kibica jest projektem, dzięki któremu kibice będą lepiej poinformowani o tym, co się dzieje wokół reprezentacji. Fani będą mieli wiele dodatkowych korzyści z przynależności do klubu, a największą z nich będzie właśnie możliwość kupienia biletów na mecze kadry. 32 złote za obowiązujące trzy lata członkostwo w klubie to nie są duże pieniądze.
Jeszcze niedawno kibice nie musieli wnosić żadnych dodatkowych opłat, żeby móc kupić bilet na mecz polskiej reprezentacji.
To dlatego, że Klub Kibica działa od niedawna. Chcemy dostosować się do europejskich standardów, bo takie kluby działają w wielu zachodnich krajach. Członkowie naszego klubu będą otrzymywali informacje o cenach biletów i o tym, jak dojechać na stadion. Chcemy po prostu poprawić komunikację z najwierniejszymi fanami.