Wicelider klasyfikacji strzelców ligi hiszpańskiej to numer jeden na liście transferowej rosyjskiego miliardera. Roman Abramowicz jest gotowy zapłacić Atletico 56 mln euro, a piłkarzowi dać 12,5 mln rocznej pensji.
Radamel Falcao miałby zastąpić Fernando Torresa, który marnuje zbyt wiele dobrych okazji do zdobycia bramki. Kolumbijczyk strzelił w tym sezonie dla Atletico już 20 goli: 17 w lidze, trzy w meczu o Superpuchar Europy, właśnie z Chelsea. To wtedy wpadł w oko Abramowiczowi, który wierzy, że gdy pokaże mu miasto, klub i ośrodek treningowy, negocjacje pójdą łatwiej.