Wiadomo, że jak się gra na tyłach Bazyliki św. Piotra, to pewnego zamieszania nie uda się teraz uniknąć, ale klerycy radzą sobie, jak mogą.
Po rezygnacji Benedykta XVI odwołali kolejkę, ale w ostatni weekend odbywały się mecze, a w najciekawszych faworyci ligi odnieśli pewne zwycięstwa.
North American Martyrs pokonali 4:1 Collegio San Paolo, a seminarium Redemptoris Mater nie dali szans Collegio Pio Brasiliano i wygrali też 4:1. Brazylijczycy tłumaczyli się potem, że poszło im kiepsko, bo ich trener musiał zawieźć dwóch kardynałów do Asyżu, ale nawet ze szkoleniowcem na ławce mieliby w tym spotkaniu kłopoty. Redemptoris Mater to najbardziej utytułowana drużyna w historii ligi – trzy tytuły na koncie i do tego jeszcze jedno drugie miejsce.
Początki rozgrywek sięgają 2003 roku, kiedy pierwszy turniej zorganizował kleryk Jim Mulligan, a w obecnej, ligowej formie, Clericus Cup istnieje od 2007 roku.
Podobno ligę mocno wspiera kardynał kammerling Tarcisio Bertone, który nawet według pogłosek trzyma u siebie w gabinecie trofeum dla zwycięzców – Puchar Saturna (od kształtu kapelusza, który kiedyś nosili księża).