Dziś piłkarz który wykona rasistowski gest może być zdyskwalifikowany na pięć meczów. Nikt jeszcze tak wysokiej kary nie dostał, ale sekretarz generalny UEFA Gianni Infantino już zapowiedział podniesienie maksymalnej kary do 10 meczów.

To nie koniec: UEFA będzie po pierwszym rasistowskim wybryku kibiców danego klubu zamykać część trybun, a po drugim już cały stadion. Dotychczas pierwszą karą była grzywna dla klubu, ale Infantino uważa, że to nie jest najlepsze wyjście, bo taka kara uderza tylko w klub, a nie w kibiców. UEFA będzie też zachęcać sędziów do przerywania meczów, jeśli usłyszą rasistowskie okrzyki z trybun. Najpierw mają zatrzymać grę, i ostrzec kibiców, czym ryzykują. Jeśli mecz zostanie przerwany, klub nie tylko przegra go walkowerem, ale może też mieć karnie odjęte punkty. Infantino przedstawił te plany podczas kongresu SoccerEx w Manchesterze. UEFA ma przedstawić projekt w maju, by nowe przepisy obowiązywały już od następnego sezonu.