"W związku z rażącymi błędami sędziów podczas meczu 22. kolejki Wisła Kraków – Legia Warszawa Wisła Kraków SA informuje, że w dniu jutrzejszym złoży oficjalny protest do Kolegium Sędziów Piłkarskiego Związku Piłki Nożnej oraz Ekstraklasy SA dotyczący poziomu pracy arbitrów" - napisała Wisła w komunikacie.
Wczoraj po meczu sędzia główny tego spotkania, Hubert Siejewicz wydał oświadczenie.
- Po obejrzeniu zapisu wideo sytuacji, po której zespół gości zdobył bramkę, jako szef zespołu sędziowskiego z przykrością stwierdzam, że popełniłem błąd. Firmuję to swoim nazwiskiem. Wypada tylko przeprosić zespół Wisły Kraków, że w tej sytuacji została uznana nieprawidłowo zdobyta bramka - stwierdził arbiter.
W 13. minucie Legia wyszła na prowadzenie po bramce Dwaliszwiliego. Gol nie powinien być jednak uznany, bowiem dośrodkowanie Artura Jędrzejczyka, po którym bramka padła, zostało wykonane już zza linii końcowej. Inną ze spornych sytuacji była ta z drugiej połowy, gdy ewidentnie ręką we własnym polu karnym zagrał Tomasz Jodłowiec, a sędzia nie dopatrzył się przewinienia.
Mocne słowa trenera Wisły o pracy arbitrów