Reklama

Mario Coluna odszedł siedem tygodni po Eusebio

Był dyrygentem Benfiki Lizbona i reprezentacji Portugalii, gdzie pierwsze skrzypce grał Eusebio.

Publikacja: 27.02.2014 00:53

Mario Coluna odszedł siedem tygodni po Eusebio

Foto: Offside

Eusebio – „Pele Europy" – zmarł na początku stycznia w Lizbonie w wieku 72 lat. Mario Coluna – w nocy z wtorku na środę w Maputo. Miał lat 79. Obydwaj pochodzili z Mozambiku, ich matki były przyjaciółkami.

Kiedy 18-letni Eusebio przyjechał z Lourenco Marques do Lizbony, Coluna był już podstawowym graczem Benfiki. I stał się opiekunem młodszego rodaka. Stworzyli jedną z najbardziej znanych par na boiskach świata.

Coluna był pierwszym czarnoskórym kapitanem reprezentacji europejskiej. To on prowadził Benfikę do dwóch zwycięstw w rozgrywkach o Puchar Mistrzów (wystąpił pięć razy w finale) i Portugalię do trzeciego miejsca na świecie podczas mundialu w Anglii (1966).

Był wierny Benfice przez 16 lat. W barwach Portugalii wystąpił 57 razy.

Po odzyskaniu przez Mozambik niepodległości (1975) Mario Coluna wrócił do ojczyzny. Został prezesem federacji piłkarskiej, pełnił funkcję ministra sportu. Był eleganckim, grającym fair piłkarzem, jedną z najpiękniejszych postaci w historii futbolu.

Reklama
Reklama
Piłka nożna
FIFA The Best. Ewa Pajor, Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny bez nagród
Piłka nożna
Zinedine Zidane bliżej powrotu na trenerską ławkę. Jest ustne porozumienie
Piłka nożna
Przy Łazienkowskiej czekają na zbawcę. Legia kończy rok na dnie, niechlubny rekord pobity
Piłka nożna
Kacper Potulski. Strzelił gola Bayernowi, może wkrótce sprawdzi go Jan Urban
Piłka nożna
Czego Lech, Raków i Jagiellonia potrzebują do awansu w Lidze Konferencji?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama