Decyzja jest tym bardziej zaskakująca, że pięściarz nie zakończył jeszcze oficjalnie kariery. W swoim dorobku ma tytuł mistrza Europy. Legitymuje się bilansem 28 zwycięstw w 33 walkach. Ostatnią stoczył w listopadzie 2014 roku, przegrywając w Krakowie z Maciejem Sulęckim.
- Zdaję sobie sprawę, jak wielka jest presja wyniku przy Bukowej i jakie są oczekiwania zarządu klubu i kibiców. Objęcie tego stanowiska to dla mnie wielkie wyzwanie, któremu postaram się sprostać - stwierdził Proksa.
Nowy dyrektor sportowy od lat kojarzony jest z klubem z Bukowej, o czym świadczyły transparenty kibiców wspierające go przed kolejnymi walkami.
GKS Katowice w tym roku zaskakiwał już niekonwencjonalnymi rozwiązaniami. Klub niedawno wprowadził system, który zwraca kibicom część pieniędzy za bilety, gdy zespół u siebie przegra lub zremisuje. Obecnie drużyna zajmuje 7. miejsce w I lidze.