Reklama
Rozwiń
Reklama

Sampdoria chce Mario Balotellego

Napastnik może wkrótce opuścić Anglię i wrócić do Włoch. Jego zatrudnieniem zainteresowana jest Sampdoria Genoa.

Publikacja: 08.05.2015 12:00

Sampdoria chce Mario Balotellego

Foto: AFP

- Balotelli to wielkie nazwisko. Każdy klub chciałby mieć go u siebie. Ja wezmę go w mgnieniu oka. Atak Balotelli - Eto'o to byłoby coś fantastycznego - mówił właściciel Sampdorii Genoa Massimo Ferrero.

Sampdoria ma ambicję, by stać się czołową drużyną Serię A. Zatrudniła już Kameruńczyka Samuela Eto'o i szuka kolejnych wielkich nazwisk. Takich, które dadzą możliwość walki o coś więcej niż szóste miejsce w lidze włoskiej (które klub zajmuje obecnie).

Jednym z piłkarzy mających wzmocnić zespół ze Stadio Luigi Ferraris jest Mario Balotelli. Niewykluczone, że Massimo Ferrero uda się zrealizować plany pozyskania reprezentacyjnego napastnika. Od sierpnia zeszłego roku Balotelli jest piłkarzem Liverpoolu. Jednak sezonu spędzonego na Anfield Road nie może zaliczyć do udanych. Miał się odrodzić i znów siać postrach wśród bramkarzy, ale nie zdobył zaufania menadżera Brendana Rodgersa. W Premier League wystąpił w zaledwie 15 meczach i strzelił jednego gola.

25-letni napastnik od trzech lat próbuje odzyskać formę. Ostatni raz zabłysnął w czasie Euro 2012, gdy jego dwie bramki w meczu z Niemcami w Warszawie (2:1) dały Włochom awans do finału. Wtedy był zawodnikiem Manchesteru City.

Jednak współpraca z rodakiem, menadżerem Roberto Mancinim, nie układała się najlepiej. Obaj Włosi opuścili Etihad Stadium. Balotelli w 2013 odszedł do Milanu, czyli klubu, w koszulce którego chciał grać od dziecka. Radził sobie całkiem dobrze. W 43 spotkaniach zdobył 26 bramek. Poczuł się na tyle pewnie, że znów zdecydował się grac w Anglii. Za 18 milionów euro kupił go Liverpool. Resztę historii znamy.

Reklama
Reklama

Niewykluczone, że dla Mario Balotellego gra w Sampdorii byłaby początkiem kolejnego odrodzenia. Występy w ojczyźnie wyraźnie mu służą, w przeciwieństwie do pracy na obczyźnie.

Pozyskanie napastnika jest dla Sampdorii tym ważniejsze, że być może zespół opuści dwóch zawodników grających na tej pozycji. Ederem interesuje się Crystal Palace, a Stefano Okaką Stoke City.

Piłka nożna
Mundial na horyzoncie. Piłkarze reprezentacji Polski nie chcą utknąć na ławce rezerwowych
Piłka nożna
Trzech Polaków w Porto? 17-letni talent z Jagiellonii może pobić rekord Ekstraklasy
Piłka nożna
Harry Kane osobowością roku. Rekord Roberta Lewandowskiego zagrożony
Piłka nożna
Łukasz Tomczyk. Nowy trener Rakowa jak atrakcyjna sąsiadka
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Piłka nożna
Robert zszedł z pomnika. Recenzja książki „Lewandowski. Prawdziwy”
Materiał Promocyjny
Podpis elektroniczny w aplikacji mObywatel – cyfrowe narzędzie, które ułatwia życie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama