Guardiola dopiero co przedłużył kontrakt z City, a już musi gasić pożary. Z takim kryzysem na Etihad jeszcze się nie mierzył.
– Wiele razy mówiłem, że prędzej czy później nadejdzie taki moment. Zdobywanie potrójnej korony co sezon byłoby czymś wyjątkowym, ale to się nie wydarzy – opowiadał Guardiola jeszcze przed meczem z Juventusem.
Manchester City coraz dalej od mistrzostwa Anglii
Spotkanie w Turynie mogło być okazją na przełamanie, ale Manchester przegrał 0:2 i spadł w Lidze Mistrzów na 22. miejsce. To dla niego siódma porażka w ostatnich dziesięciu spotkaniach (tyle samo City ponieśli w poprzednich 105 meczach). W Premier League wypadli poza podium i tracą osiem punktów do prowadzącego Liverpoolu, który ma jeszcze zaległe spotkanie.
Guardiola próbuje jednak zaklinać rzeczywistość. – To był bardzo dobry występ. Nie traciliśmy wielu piłek, co zdarzało nam się w przeszłości, i staraliśmy się wychodzić na pozycje – zaskoczył po porażce z Juventusem. – Mamy się nad sobą użalać? Nie, musimy wyciągnąć wnioski i iść do przodu.
Czytaj więcej
Barcelona po dramatycznym meczu pokonała w Dortmundzie Borussię 3:2 w szóstej kolejce Ligi Mistrzów. Jest już pewna awansu do fazy pucharowej.