Wybory w Gruzji. Kacha Kaładze - od gwiazdy piłki do wpływowego polityka

Kacha Kaładze wszedł na futbolowy szczyt, a po zakończeniu kariery zaczął się wspinać po szczeblach politycznej drabiny. Rządzenie Tbilisi to jednak dla niego za mało. Sobotnie wybory w Gruzji pokażą, czy w przyszłości będzie miał szansę powalczyć o wyższe stanowiska.

Publikacja: 26.10.2024 13:49

Kacha Kaładze

Kacha Kaładze

Foto: PAP/EPA/ZURAB KURTSIKIDZE

Być może nie trafiłby na polityczne salony, gdyby nie rodzinna tragedia.

Tą sprawą żyła cała Gruzja. Był maj 2001 roku. Porywacze podający się za funkcjonariuszy policji uprowadzili jego młodszego brata, studenta medycyny, i zażądali 600 tys. dolarów okupu. Władze zapewniały, że robią wszystko, by uratować Lewana, ale cztery lata później policja odnalazła grób w Swanetii, a w nim szczątki ośmiu ofiar. Badania wykonane przez specjalistów z FBI potwierdziły, że wśród nich jest także Kaładze.

Kacha Kaładze. Najdroższy piłkarz w historii Gruzji

Kacha miał pretensje do państwa za zbyt opieszałe działanie, zagroził, że przyjmie obywatelstwo ukraińskie. - Nie mogłem jednak tego zrobić z szacunku dla Gruzinów i kibiców, którzy przychodzą na mecze i dają nam takie wsparcie - tłumaczył.

Ze śmiercią brata nigdy się jednak nie pogodził. Aresztowano kilka osób uznanych za porywaczy, ale do dziś nie wiadomo, czy ukarano prawdziwych winowajców. Kaładze postanowił wykorzystać swoją rozpoznawalność i charyzmę do walki z systemem, przestępczością i korupcją.

Czytaj więcej

Czy Gruzja wróci na drogę do Europy? Trwają najważniejsze wybory w historii kraju

Piłkarzem był świetnym. Najdroższym w historii Gruzji. W 2001 roku Milan wykupił go z Dynama Kijów za 16 mln euro. Na Włochach zrobił wrażenie już dwa lata wcześniej, gdy podczas sparingu strzelił gola z rzutu wolnego, dającego ukraińskiej drużynie zwycięstwo.

Przez dziewięć lat zdobył w Mediolanie wszystkie możliwe trofea, dwukrotnie wygrał Ligę Mistrzów (2003, 2007). Karierę kończył w Genoi w 2012 roku.

Kacha Kaładze. Z boiska na polityczne salony

Włochy stały się jego drugim domem. - Mam tam wielu przyjaciół. Łączy mnie z tym krajem szczególna więź. Od dziecka kibicowałem tej reprezentacji. W pokoju miałem plakat Paolo Maldiniego i tak się złożyło, że później mieliśmy okazję razem grać i odnosić sukcesy - opowiadał niedawno w rozmowie z “La Repubblica”.

Czytaj więcej

Euro 2024. Stefan Szczepłek: Gruzin chwycił za miecz

W reprezentacji Gruzji rozegrał 83 mecze i nosił opaskę kapitana, ale nie dane mu było wystąpić w żadnym wielkim turnieju, bo dopiero w tym roku Gruzini po raz pierwszy awansowali na mistrzostwa Europy.

Kaładze jeszcze w trakcie kariery zaczął inwestować we Włoszech, Gruzji, Ukrainie i Kazachstanie (nieruchomości, bankowość, sektor energetyczny). Wciągnęła go też jednak polityka. Krytykował prezydenta Micheila Saakaszwilego i dołączył do partii Gruzińskie Marzenie, która w 2012 roku wygrała wybory. W rządzie Bidziny Iwaniszwilego został wicepremierem i ministrem energetyki. Od 2017 roku jest burmistrzem Tbilisi. Pełni tę funkcję już drugą kadencję.

Gruzja chce do Unii Europejskiej

Nie ukrywa, że ma ambicje, by zostać prezydentem albo premierem. Jeszcze nie tak dawno wygrywał plebiscyt na najpopularniejszego polityka w Gruzji, ale kiedy w marcu, po awansie piłkarzy na Euro 2024, wszedł na scenę w Tbilisi z premierem Iraklim Kobachidze, został wygwizdany. Gruzinom, zwolennikom integracji z Unią Europejską, nie podoba się, że władza pcha ich w ręce Rosji.

Czytaj więcej

Kontrowersyjna ustawa uchwalona. „Zagraniczni agenci” znów destabilizują Gruzję

W czerwcu weszła w życie ustawa o wpływach zagranicznych, której zapisy nakazują rejestrację w ministerstwie sprawiedliwości wszystkich pozarządowych organizacji, a nawet mediów czy pojedynczych dziennikarzy, jeśli 20 proc. ich budżetu pochodzi ze źródeł zagranicznych. W 2012 roku podobne prawo przyjęła rosyjska Duma.

Wybuchły uliczne protesty, największe od czasu ogłoszenia w 1991 roku niepodległości. Po stronie demonstrujących stanęli piłkarze, a Iwaniszwili zapowiedział, że po wyborach parlamentarnych zakaże działalności opozycyjnych partii.

Sobotnie głosowanie pokaże, czy Gruzji bliżej jest do Zachodu czy do Moskwy.

Być może nie trafiłby na polityczne salony, gdyby nie rodzinna tragedia.

Tą sprawą żyła cała Gruzja. Był maj 2001 roku. Porywacze podający się za funkcjonariuszy policji uprowadzili jego młodszego brata, studenta medycyny, i zażądali 600 tys. dolarów okupu. Władze zapewniały, że robią wszystko, by uratować Lewana, ale cztery lata później policja odnalazła grób w Swanetii, a w nim szczątki ośmiu ofiar. Badania wykonane przez specjalistów z FBI potwierdziły, że wśród nich jest także Kaładze.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Kto chce grać z Rosjanami w piłkę?
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity od Citibanku można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Piłka nożna
Jerzy Piekarzewski. Tu zawsze brakuje 99 groszy do złotówki
Piłka nożna
Stefan Szczepłek: Trzeba dbać o pamięć Kazimierza Deyny, ale nikt nie chce pomóc
Piłka nożna
Wraca portugalska szkoła. Manchester United wybrał nowego trenera
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Piłka nożna
„Fryzjer” na wolności. Były szef piłkarskiej mafii opuścił przedterminowo więzienie