Dla pokolenia, które w latach 70. chłonęło grę Ajaksu Amsterdam i reprezentacji Holandii z przekonaniem, że oglądamy piłkarzy zrzuconych z kosmosu, Neeskens był kimś w rodzaju wice-Cruyffa.
Pod względem umiejętności, roli w drużynach oraz charakteru Cruyff był liderem. Grał w ataku, w pomocy, biegał w tych rejonach boiska, które z jakichś niezrozumiałych dla innych graczy powodów akurat mu się podobały. Neeskens miał inne cechy. Był typowym pomocnikiem, o którym można by powiedzieć, że napędzał Ajax i Holandię, gdyby nie to, że w zespole, który w 1974 roku zdobył wicemistrzostwo świata, grali dwaj inni świetni pomocnicy Wim van Hanegem i Wim Jansen.