Rewelacja ligi jedzie na derby

Najciekawiej zapowiadającymi się meczami 17. kolejki ligowej Ekstraklasy są spotkania Lechii Gdańsk z Lechem Poznań i przede wszystkim derby Krakowa.

Publikacja: 26.11.2015 15:16

Rewelacja ligi jedzie na derby

Foto: Fotorzepa/Piotr Guzik

Cracovia jest jedną z rewelacji rozgrywek. Efektownie grający zespół, doskonale poukładany przez trenera Jacka Zielińskiego, zajmuje trzecie miejsce w tabeli i będzie w tym sezonie walczył o miejsce premiowane startem w europejskich pucharach. A przecież jeszcze w poprzednim sezonie Cracovia musiała ratować się przed spadkiem z ligi.

 

Wszystko zmieniło się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, gdy Pasy przejął Zieliński w kwietniu tego roku. Cracovia nie zdołała wspiąć się do czołowej ósemki, ale w grupie spadkowej porozstawiała rywali po kątach. W tym sezonie od początku jest w ligowej czołówce. Jeśli sporządzić tabelę ekstraklasy za okres od 20 kwietnia 2015 (wtedy stanowisko objął w Cracovii objął Zieliński) do dziś, to Pasy są na drugim miejscu z 50 punktami. Zaledwie oczko więcej zdobył w tym okresie Piast Gliwice. Legia jest trzecia (47 pkt.) a mistrz Polski z zeszłego sezonu Lech Poznań dopiero piąty (38 pkt.)

 

Efekty pracy Zielińskiego to jednak nie tylko dobre miejsce w tabeli. Odkryciem w reprezentacji Polski prowadzonej przez Adama Nawałkę jest przecież w tym roku podopieczny Zielińskiego – Bartosz Kapustka. 18-latek zaliczył już w tym sezonie 9 asyst, dorzucił do tego dwie bramki. Wśród najlepszych piłkarzy ligi znajduje się także inny pomocnik Cracovii – Mateusz Cetnarski.

 

Kiedyś uchodził za wielką nadzieję polskiej piłki, ale od tamtego czasu zdążył już zostać pogrzebany żywcem i przypięto mu łatkę talentu niespełnionego. Cetnarski zeszły sezon zaczynał w rezerwach Cracovii, po tym jak dochodził do siebie po sepsie. Dziś ma siedem strzelonych goli, cztery asysty i coraz więcej osób domaga się, by także on dostał szansę w kadrze Nawałki.

 

Gospodarzem meczu będzie Wisła – jesienią w pierwszym meczu było 1:1 po kapitalnej pierwszej połowie i znacznie gorszej drugiej – ale wcale to nie oznacza, że przystąpi do tego spotkania w roli faworyta. Co prawda Biała Gwiazda jeszcze w tym sezonie na stadionie przy ulicy Reymonta nie przegrała, ale zarazem odniosła zaledwie dwa zwycięstwa. Aż pięć spotkań zakończyła remisami.

 

Lechia podejmuje u siebie obrońcę tytułu – Lecha. I będzie to bardzo ważne spotkanie dla Thomasa von Heesena. Jego zespół przegrał trzy spotkania z rzędu, a trenerowi zdają się puszczać nerwy. Jeszcze przed przerwą reprezentacyjną publicznie zrugał Sławomira Peszkę, a w poniedziałek dostało się na konferencji Michałowi Makowi, który już w dziewiątej minucie dostał czerwoną kartkę i osłabił zespół.

 

Lechia nie umie zacząć wygrywać, a jedynym trenerem w lidze, który wciąż jest niepokonany w tym sezonie jest Jan Urban. Od kiedy objął Lecha (12 października) trzy razy wygrywał i dwukrotnie remisował.

 

Piątek:

Korona Kielce – Zagłębie Lubin (18:00, Eurosport 2)

Piast Gliwice – Ruch Chorzów (20:30, Canal+ Sport)

 

Sobota:

Górnik Zabrze – Górnik Łęczna (15:30, Canal+ Sport)

Termalica Nieciecza – Jagiellonia Białystok (18:00, Canal+ Sport)

Śląsk Wrocław – Pogoń Szczecin (20:30, Canal+ Sport)

 

Niedziela:

Lechia Gdańsk – Lech Poznań (15:30, Canal+ Sport)

Podbeskidzie Bielsko-Biała – Legia Warszawa (15:30, Canal+)

Wisła Kraków – Cracovia (18:00, Canal+)

Piłka nożna
Bodo/Glimt. Wyrzut sumienia polskich klubów
Piłka nożna
Czas na półfinały Ligi Mistrzów. Arsenal robi wyjątkowe rzeczy
Piłka nożna
Robert Lewandowski wśród najlepszych strzelców w historii. Pelé w zasięgu Polaka
Piłka nożna
Barcelona z Pucharem Króla. Real jej niestraszny
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Piłka nożna
Liverpool mistrzem Anglii, rekord Manchesteru United wyrównany