Reklama
Rozwiń

To jeszcze nie koniec sprawy Daniego Alvesa. Obrońcy zamierzają powołać się na lukę w przepisach

Dani Alves został skazany za gwałt na cztery i pół roku więzienia. Były gwiazdor Barcelony na wolność może wyjść jednak dużo szybciej.

Publikacja: 26.02.2024 03:00

Dani Alves w więzieniu przebywa od ponad roku. Jego obrońcy zapowiedzieli apelację

Dani Alves w więzieniu przebywa od ponad roku. Jego obrońcy zapowiedzieli apelację

Foto: AFP

Wyrok w sprawie, którą żyły nie tylko hiszpańskie i brazylijskie media, zapadł kilka dni temu. Alves od ponad roku przebywa w więzieniu, bo został oskarżony przez młodą kobietę o przestępstwo seksualne podczas zabawy w jednym z klubów w Barcelonie. 23-latka twierdziła, że do gwałtu doszło w łazience znajdującej się w strefie VIP.

Piłkarz kilka razy zmieniał wersję zdarzeń, ostatecznie przyznał się do odbycia stosunku, ale przekonywał, że poszkodowana wyraziła na to zgodę. Tłumaczył, że rozbieżności w zeznaniach miały być spowodowane strachem przed tym, jak zareaguje jego żona. Prokuratorzy domagali się dla Alvesa dziewięciu lat pozbawienia wolności, obrońcy Brazylijczyka wnioskowali o maksymalnie rok więzienia w przypadku uznania go za winnego.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Piłka nożna
Polskie piłkarki debiutują w mistrzostwach Europy. Nie boją się nikogo
Piłka nożna
Gwiazdor Liverpoolu zginął w wypadku samochodowym. Niedawno wziął ślub
Piłka nożna
Stefan Szczepłek po zjeździe PZPN: Prezes wygrał, a polski futbol?
Piłka nożna
Jerzy Dudek o nowym selekcjonerze: Stawiam na Jana Urbana
Piłka nożna
Cezary Kulesza nadal prezesem PZPN. Mądry król i źli dworzanie