Reklama

Liga Konferencji. Legia i Lech zagrają bez strachu

Drużyny z Warszawy i Poznania zaczynają dziś walkę o awans do ostatniej rundy eliminacji Ligi Konferencji. Legia podejmie Austrię Wiedeń, Lech – Spartaka Trnawa.

Publikacja: 10.08.2023 03:00

Tomas Pekhart imponuje skutecznością na początku sezonu i jest liderem klasyfikacji strzelców Ekstra

Tomas Pekhart imponuje skutecznością na początku sezonu i jest liderem klasyfikacji strzelców Ekstraklasy

Foto: Radek Pietruszka/pap

Polskim pucharowiczom pozostały do przejścia jeszcze dwie rundy – z każdą poprzeczka będzie szła w górę.

Legia wyeliminowała już Ordabasy z Kazachstanu, a teraz na jej drodze staje Austria Wiedeń, czyli przeciwnik, który rywalizował przed rokiem w grupie Ligi Konferencji z Lechem. Mistrz Polski wygrał wówczas w Poznaniu 4:1, a mecz w Wiedniu zakończył się podziałem punktów (1:1).

Przy Łazienkowskiej tak dobrych wspomnień nie mają. W przeszłości Austria dwukrotnie wyrzuciła Legię z pucharów. Teraz nadarza się znakomita okazja do rewanżu.

Legia ma za sobą solidny początek sezonu. Pokonała Raków i po długiej przerwie zdobyła Superpuchar Polski, w Ekstraklasie rozbiła obydwu beniaminków (po 3:0 z ŁKS i Ruchem Chorzów), a Tomas Pekhart już otwiera klasyfikację strzelców z czterema golami.

Czytaj więcej

Polskie kluby poznały rywali w ostatniej rundzie eliminacji europejskich pucharów
Reklama
Reklama

– Bramki bardzo mnie cieszą, myślę, że to najlepszy start sezonu w mojej karierze, ale najważniejsze są wyniki drużyny. Jestem tutaj, by Legia wróciła na należne jej miejsce – podkreśla czeski napastnik.

Trener Legii Kosta Runjaić przekonuje, że nie obawia się żadnego z rywali, bo ma piłkarzy w wyśmienitej formie. Choć urodził się w Wiedniu, podchodzi do meczu bez większych emocji. – Lubię Austrię, tamtejszą przyrodę i ludzi, ale nie mam z tym krajem większych więzi prócz miejsca urodzenia. Razem z rodziną przeprowadziłem się do Niemiec i tam właśnie mieszkałem. W Wiedniu żyje jeszcze moja ciocia i dwie kuzynki. Cieszę się, że będziemy się mogli spotkać – przyznaje.

Lech chce powtórzyć historię z ubiegłego sezonu i dotrzeć do wiosennej części pucharów. Po wyeliminowaniu Żalgirisu Kowno przyszedł czas na Spartaka Trnawa.

– To silniejszy i bardziej doświadczony zespół, ale nie chcę robić porównań. Musimy się skupić na własnej grze – mówi trener Lecha John van den Brom i zaznacza, że po ewentualnym awansie do fazy grupowej nie będzie więcej transferów: – Dostałem zawodników, jakich chciałem. Sprowadzimy kogoś tylko w przypadku jakiejś poważnej kontuzji w drużynie.

Spartak pokonał kilka lat temu Legię w eliminacjach Ligi Mistrzów, ale przed rokiem Raków pokazał, że nie ma czego się obawiać, eliminując go w kwalifikacjach Ligi Konferencji.

Gdzie obejrzeć mecze Legii i Lecha w Lidze Konferencji

Mecz Legia - Austria Wiedeń o 19.00 w TVP Sport

Reklama
Reklama
Piłka nożna
UEFA zdecydowała. Polska nie będzie gospodarzem Euro 2029 kobiet w piłce nożnej
Piłka nożna
Marek Papszun w Legii? Niemoralna propozycja
Piłka nożna
Liverpool pogrążony w kryzysie. Czy Juergen Klopp wróci na ławkę trenerską?
Piłka nożna
Polska walczy o gwarantowane miejsce w Lidze Mistrzów. Legia znów nie pomogła
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Piłka nożna
„Trzeba żyć chwilą”. Grzegorz Krychowiak dla „Rzeczpospolitej”
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama