Reklama

Mołdawia - Polska. Wojciech Szczęsny apeluje o cierpliwość

- Nie możemy patrzeć na nazwę rywala - mówi selekcjoner Fernando Santos. - Kluczem do sukcesu zawsze jest w takich meczach cierpliwość - dodaje bramkarz Wojciech Szczęsny. Polacy we wtorek grają z Mołdawią w eliminacjach Euro 2024.

Publikacja: 19.06.2023 18:49

Wojciech Szczęsny i Fernando Santos

Wojciech Szczęsny i Fernando Santos

Foto: PAP/Piotr Nowak

Nasza drużyna nie jest jeszcze pod ścianą, choć w marcu przegraliśmy z Czechami (1:3), lecz kolejna strata punktów może znacząco wydłużyć reprezentacji drogę do imprezy, którą w przyszłym roku zorganizują Niemcy. Mołdawia to outsider, który walkę o wyjazd na wielkie turnieje kończy zazwyczaj na dole eliminacyjnej grupy, lecz nawet takiego przeciwnika lekceważyć nie wolno, o czym przekonali się nasi południowi sąsiedzi.

- Jesteśmy faworytem, ale nie spodziewamy się łatwego meczu - mówi Szczęsny. - Mamy szacunek do przeciwnika. Wiemy, że niedawno zabrali punkty Czechom, więc musimy zagrać na dobrym poziomie, aby zwyciężyć. Pamiętam, jak w podobnej roli przyjechaliśmy tutaj w 2013 roku i zremisowaliśmy po beznadziejnym spotkaniu.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Piłka nożna
Polska - Niemcy. Czy z takiego zwycięstwa można się cieszyć
Piłka nożna
Euro 2024: Mołdawia, drużyna wciśnięta między bloki
Piłka nożna
Zwycięstwo w meczu Polska - Niemcy. Szczęściu trzeba pomóc
Piłka nożna
Magia Jose Mourinho nadal działa. Zostanie trenerem Benfiki Lizbona
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Obrońcy tytułu pokazali siłę
Reklama
Reklama