To już trzecia edycja rozgrywek UEFA, które do futbolowego kalendarza dołączyły w 2018 roku. W pierwszej triumfowali Portugalczycy, w drugiej - Francuzi. Teraz oba zespoły nie zakwalifikowały się do gry o medale, więc będzie nowy zwycięzca.
Turniej zorganizuje Holandia, która w środę podejmie w Rotterdamie Chorwację. Dzień później w Enschede zmierzą się Hiszpanie i Włosi. Jedynym debiutantem w tym gronie są Chorwaci. Ale każda z drużyn ma coś do udowodnienia.
Liga Narodów: Holandia chce znów finału
Holendrzy po mundialu w Katarze, którzy zakończyli w ćwierćfinale, zanotowali wpadkę na inaugurację walki o Euro. W Paryżu przegrali z Francuzami aż 0:4, a Memphis Depay nie wykorzystał rzutu karnego.
Czytaj więcej
Francuz nie zamierza przedłużać obowiązującej do końca przyszłego sezonu umowy. Paris Saint-Germain może go sprzedać już tego lata, żeby zarobić.
Takim falstartem zaczęła się druga kadencja Ronalda Koemana, który zostawił reprezentację dla Barcelony, ale w Katalonii sobie nie poradził i po kilku latach wrócił do kadry, by zastąpić zmagającego się z chorobą Louisa van Gaala.