Jedenaście dni po trzęsieniu ziemi, które nawiedziło Turcję i Syrię, potwierdziły się obawy krewnych i przyjaciół Atsu. Piłkarz grający wcześniej w Chelsea, Máladze i Newcastle United, znalazł się wśród dziesiątek tysięcy innych ofiar kataklizmu. Jego ciało znaleziono w piątek pod gruzami.

„Christian Atsu został odnaleziony i niestety nie żyje ” – napisał  Murat Uzunmehmet w krótkim oświadczeniu w mediach społecznościowych.

Według menedżera klubu Ghańczyk planował opuścić południową Turcję na kilka godzin przed trzęsieniem ziemi, ale zdecydował się zostać po zdobyciu zwycięskiego gola 5 lutego.

31-letni Ghańczyk grał w Porto, a następnie został kupiony przez Chelsea i pozostał w londyńskiej drużynie przez cztery sezony, wysyłany na wypożyczenia do różnych klubów, w tym do Malagi, gdzie wystąpił w 12 meczach i strzelił 2 gole. Po występach w innym angielskim klubie, Newcastle United, a także lidze saudyjskiej, trafił do Turcji, gdzie dołączył do Hataysporu, w którym strzelił jednego gola w trzech meczach.

Atsu w reprezentacji Ghany rozegrał 65 meczów i strzelił dziewięć goli.