Liga Mistrzów. Polaków w elicie chyba będzie mniej

Piotr Zieliński może być wiosną jedynym polskim piłkarzem w Lidze Mistrzów. We wtorek o przetrwanie grają Wojciech Szczęsny, Arkadiusz Milik i Kamil Grabara.

Publikacja: 25.10.2022 03:00

Piotr Zieliński w meczu AS Roma - SSC Napoli

Piotr Zieliński w meczu AS Roma - SSC Napoli

Foto: Claudio Pasquazi / Anadolu Agency/ABACAPRESS.COM

Juventus Turyn wygrał tej jesieni na europejskiej arenie tylko jeden z czterech meczów i jego szanse na awans są iluzoryczne. Podopieczni Massimiliano Allegriego muszą pokonać Benfikę i PSG oraz liczyć na korzystne wyniki innych spotkań.

Sytuację drużyny Milika i Szczęsnego skomplikowała wyjazdowa porażka z Maccabi Hajfa (0:2). Prezes Andrea Agnelli uznał wówczas, że kontuzje Federico Chiesy oraz Paula Pogby są niewystarczającą wymówką, i skoszarował piłkarzy na kilka dni w ośrodku treningowym.

– To nie była kara, tylko okazja, żebyśmy spędzili więcej czasu razem – wyjaśniał później trener Allegri, który wciąż cieszy się poparciem władz klubu, ale niekoniecznie piłkarzy, którzy – według „La Gazetta dello Sport” – narzekają na przestarzałe i niezbyt intensywne treningi.

Liga Mistrzów
Wtorek – 5. kolejka

GRUPA E
Red Bull Salzburg - Chelsea (18.45, Polsat Sport Premium 1)
Dinamo Zagrzeb -AC Milan (21.00, Polsat Sport Premium 6)

Grupa F
Celtic - Szachtar (21.00, Polsat Sport Premium 4)
RB Lipsk - Real (21.00, Polsat Sport Premium 3)

Grupa G
Sevilla - Kopenhaga (18.45, Polsat Sport Premium 2)
Borussia D. - Manchester City (21.00, Polsat Sport Premium 2)

Grupa H
Benfica - Juventus (21.00, Polsat Sport Premium 1)
PSG - Maccabi Hajfa (21.00, Polsat Sport Premium 5)

Juventus zawodzi w Lidze Mistrzów i Serie A, gdzie zajmuje ósme miejsce. – Nie zaczęliśmy zbyt dobrze, a oczekiwania są wysokie. Kiedy nie idzie, to boli każdego – mówi Milik na łamach „L’Equipe”.

Polak jest jednym z niewielu piłkarzy Starej Damy, który może być tej jesieni zadowolony, bo po przeprowadzce do Turynu strzelił już cztery gole, choć ostatnio częściej niż w podstawowej jedenastce wchodzi na boisko z ławki rezerwowych. Wiosną Milikowi oraz Szczęsnemu może pozostać tylko Liga Europy.

Podobną perspektywę ma Kamil Grabara. Jego FC Kopenhaga zremisowała 0:0 z Manchesterem City (Grabara obronił karnego), ale wciąż zajmuje ostatnie miejsce w tabeli.

Juventus Turyn wygrał tej jesieni na europejskiej arenie tylko jeden z czterech meczów i jego szanse na awans są iluzoryczne. Podopieczni Massimiliano Allegriego muszą pokonać Benfikę i PSG oraz liczyć na korzystne wyniki innych spotkań.

Sytuację drużyny Milika i Szczęsnego skomplikowała wyjazdowa porażka z Maccabi Hajfa (0:2). Prezes Andrea Agnelli uznał wówczas, że kontuzje Federico Chiesy oraz Paula Pogby są niewystarczającą wymówką, i skoszarował piłkarzy na kilka dni w ośrodku treningowym.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Stefan Szczepłek: Wisła zdobyła Puchar Polski. Za takie mecze kochamy piłkę
Piłka nożna
Hiszpanie zapewnili Wiśle Kraków Puchar Polski. Dogrywka i wielkie emocje na Narodowym
Piłka nożna
Kolejny kandydat na trenera odmówił Bayernowi
Piłka nożna
Ostatnia szansa, by kupić bilety na Euro 2024. Kto pierwszy, ten lepszy
Piłka nożna
Mecz życia na Stadionie Narodowym. Wysoka stawka finału Pucharu Polski
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił