Reklama
Rozwiń

LE: Sevilla-Liverpool w finale

Sevilla, z Grzegorzem Krychowiakiem w składzie, awansowała - po raz trzeci z rzędu - do finału piłkarskiej Ligi Europejskiej, który odbędzie się 18 maja w Bazylei. W finale jej rywalem będzie Liverpool.

Aktualizacja: 05.05.2016 23:45 Publikacja: 05.05.2016 23:02

LE: Sevilla-Liverpool w finale

Foto: AFP

W rewanżowym meczu półfinałowym LE Sevilla pokonała na własnym boisku Szachtar Donieck 3:1. W pierwszym meczu padł remis 2:2.

Pierwszą bramkę w rewanżu dla gospodarzy w Sewilli zdobył w dziewiątej minucie Francuz Kevin Gameiro, wykorzystując błąd rywali w rozgrywaniu piłki. Był to jego piąty gol w pięciu ostatnich meczach w LE. Jednak zespoły schodziły na przerwę przy stanie 1:1, bowiem w 44. minucie wyrównał urodzony w Brazylii reprezentant Chorwacji Eduardo.

Na początku drugiej połowy Gameiro trafił do siatki po raz drugi, a siódmy w tym sezonie LE. Tym razem Francuz wykorzystał świetne podanie Krychowiaka, który rozegrał cały mecz, i znalazł się sam na sam z bramkarzem. W 59. minucie strzałem z dystansu popisał się Brazylijczyk Mariano Ferreira, ustalając wynik na 3:1.

Sevilla może zdobyć to trofeum po raz trzeci z rzędu. Trwający sezon rozpoczęła w Lidze Mistrzów, ale zajęła trzecie miejsce w grupie i trafiła do 1/16 finału mniej prestiżowych europejskich rozgrywek. Tę szansę wykorzystuje na razie w pełni. Jeśli pokona 18 maja Liverpool, awansuje bezpośrednio do fazy grupowej Champions League.

Na to miejsce szykuje się jednak również angielski zespół, który także nie wywalczy już w rodzimej ekstraklasie prawa udziału w LM. "The Reds" odrobili z nawiązką stratę z Hiszpanii, gdzie ulegli Villarreal 0:1. W czwartek na Anfield byli zdecydowanie lepszy.

Najpierw jednak groźnie zaatakowali goście - w piątej minucie na bramkę Liverpoolu uderzył reprezentant Hiszpanii Mario Gaspar, ale z jego strzałem poradził sobie Belg Simon Mignolet. Chwilę później akcja przeniosła się na drugą stronę boiska. Brazylijczyk Roberto Firmino dośrodkował w pole karne, z piłką minął się Daniel Sturridge, ale to zmyliło piłkarza Villarreal Bruno Soriano, który skierował piłkę do własnej siatki.

Gospodarze zepchnęli później rywali do defensywy, co rusz zagrażając ich bramce. Goście bronili się skutecznie do 63. minuty, kiedy sytuację sam na sam wykorzystał Sturridge, ponownie po podaniu Firmino. W 71. czerwoną kartkę, za drugą żółtą, zobaczył obrońca Villarreal Victor Ruiz i sytuacja "Żółtej Łodzi Podwodnej" stała się bardzo trudna. 10 minut później gospodarze wykorzystali przewagę liczebną i zdobyli trzeciego gola. Na listę strzelców wpisał się Adam Lallana.

Villarreal wystąpił w półfinale europejskich pucharów po raz trzeci w historii i po raz trzeci nie zdołał awansować do decydującej rozgrywki.

Liverpool zagra w finale Ligi Europejskiej po raz pierwszy, ale w Pucharze UEFA, czyli poprzedniku LE, zakwalifikował się do niego trzykrotnie. Sevilla zagrała w decydującej fazie dotychczas cztery razy. Żaden z tych zespołów nie poniósł w finale porażki.

Wyniki meczów półfinałowych:

Sevilla - Szachtar Donieck 3:1 (1:1)

Bramki: dla Sevilli - Kevin Gameiro dwie (9, 47), Mariano Ferreira (59); dla Szachtara - Eduardo (44)

Sędzia: Bjoern Kuipers (Holandia)

Pierwszy mecz - 2:2. Awans - Sevilla

Liverpool - Villarreal 3:0 (1:0)

Bramki: Bruno Soriano (7-samob.), Daniel Sturridge (63), Adam Lallana (81)

Czerwona kartka: Victor Ruiz (Villarreal, 71)

Sędzia: Viktor Kassai (Węgry)

Pierwszy mecz - 0:1. Awans - Liverpool

 

Piłka nożna
Koniec trudnego roku Roberta Lewandowskiego. Czas odzyskać spokój i pewność siebie
Piłka nożna
Pokaz siły Liverpoolu. Mohamed Salah znów przeszedł do historii
Piłka nożna
Real odpalił fajerwerki na koniec roku. Pokonał Sevillę 4:2
Piłka nożna
Atletico gra do końca, zepsute święta Barcelony
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Piłka nożna
Jagiellonia Białystok poznała rywala. Legia już go ograła
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku