Reklama

Między beztroską a strachem

To były mistrzostwa dalekich podróży, sanitarnych baniek i testów. Ale także dobrego futbolu, niespodzianek i nadziei, że wracamy do normalności.

Aktualizacja: 11.07.2021 21:04 Publikacja: 11.07.2021 20:48

Kibice uwolnieni z pandemicznych rygorów w drodze na stadion Wembley, by obejrzeć finał Anglia – Wło

Kibice uwolnieni z pandemicznych rygorów w drodze na stadion Wembley, by obejrzeć finał Anglia – Włochy

Foto: AFP

Warto zapamiętać ten turniej, bo drugi taki szybko się nie zdarzy. Być może już nigdy. Na pewno dopóki szefem Europejskiej Unii Piłkarskiej (UEFA) będzie Aleksander Ceferin.

– Pomysł rozgrywania meczów w 11 miastach całej Europy był błędem. Nie będę go bronił ani wspierał podobnych inicjatyw w przyszłości. Uszanowałem decyzję mojego poprzednika, ale trudno mówić o sprawiedliwości, gdy niektóre drużyny musiały pokonać 10 tys. kilometrów, a inne tylko tysiąc. To samo dotyczyło kibiców. Jednego dnia byli w Rzymie, by za kilka dni lecieć do Baku – przyznał w rozmowie z BBC Ceferin.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Barcelona wygrywa na inaugurację, Robert Lewandowski wreszcie się doczekał
Piłka nożna
Magia Jose Mourinho nadal działa. Zostanie trenerem Benfiki Lizbona
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Obrońcy tytułu pokazali siłę
Piłka nożna
Wróciła Liga Mistrzów. Król z Paryża i wielu pretendentów do tronu
Piłka nożna
Były mistrz świata zagra w Pogoni Szczecin. Transfer, jakiego w Polsce jeszcze nie było
Reklama
Reklama