Słychać było głosy, że choć żal straconej szansy, to przyszłość rysuje się optymistycznie. Tuż przed Euro 2012 zakończyły się bowiem mistrzostwa Europy do lat 17, w których Polska dotarła do półfinału. Trener Marcin Dorna miał wtedy 32 lata, pochodził z dobrej wielkopolskiej szkoły, był na ustach kibiców i dziennikarzy. W tamtej drużynie grali m.in.: Karol Linetty, Mariusz Stępiński, Paweł Dawidowicz, Dariusz Formella, Sebastian Rudol, Igor Łasicki. Inni rozpłynęli się w niebycie, ich nazwiska nic dziś nie mówią. To jest typowe dla reprezentacji w tej kategorii wiekowej. Ktoś wyróżniający się jako siedemnastolatek wcale nie musi być równie dobry jako senior. Ale przypadek Roberta Lewandowskiego pokazuje, że bywa też odwrotnie.