Szczepłek: Zawali się ostatni most

Wyniki Polaków na mundialu to także moja porażka, bo przegrali ludzie, których lubię. To też przykrość pokoleniowa. Kiedy Zbigniew Boniek przedstawiał Adama Nawałkę jako trenera kadry, razem z Dariuszem Szpakowskim publicznie cieszyliśmy się, mówiąc: „jak nie wy, to kto".

Publikacja: 25.06.2018 19:21

Szczepłek: Zawali się ostatni most

Foto: Fotorzepa/Andrzej Bogacz

Byliśmy weteranami w zawodzie, komentowaliśmy już mundial w Argentynie w roku 1978, mecze Widzewa i Wisły, w których Boniek i Nawałka grali główne role. Cieszyliśmy się, że PZPN-em i reprezentacją rządzą ludzie, którzy kojarzą się z najlepszymi latami polskiej piłki. I budowaliśmy na tym nadzieje.

Po tej prezentacji przeprowadziłem z Adamem Nawałką pierwszy wywiad. Nie wiedziałem, że będzie jedynym. Zbigniew Boniek zrobił z PZPN twierdzę, niedostępną dla obcych, a Nawałka zamknął się w wieży z kości słoniowej i wywiadów nie udzielał.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Piłka nożna
Czas na półfinały Ligi Mistrzów. Arsenal robi wyjątkowe rzeczy
Piłka nożna
Robert Lewandowski wśród najlepszych strzelców w historii. Pelé w zasięgu Polaka
Piłka nożna
Barcelona z Pucharem Króla. Real jej niestraszny
Piłka nożna
Liverpool mistrzem Anglii, rekord Manchesteru United wyrównany
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Piłka nożna
Puchar Króla jedzie do Barcelony. Realowi uciekło kolejne trofeum