Reklama
Rozwiń

Lewandowski strzela, Bayern wygrywa

Lewandowski strzela, Bayern wygrywa. Liverpool najlepszy od lat.

Publikacja: 02.09.2018 19:15

Robert Lewandowski w sześciu meczach zdobył już cztery bramki

Robert Lewandowski w sześciu meczach zdobył już cztery bramki

Foto: AFP

Przed startem Ligi Narodów nowy selekcjoner Jerzy Brzęczek jednego może być pewien: Robert Lewandowski zapomniał o fatalnym mundialu i znowu jest w formie. Na rozpoczynające się dziś w Warszawie zgrupowanie przed piątkowym spotkaniem z Włochami (i sparingiem z Irlandią cztery dni później) snajper Bayernu przyleci w świetnym humorze. Sześć goli w czterech meczach – tak wygląda bilans otwarcia sezonu przez polskiego napastnika.

W sobotnim spotkaniu w Stuttgarcie (3:0) popisał się nie tylko bramką zdobytą zza pola karnego, ale i pięknym podaniem piętą do Thomasa Muellera przy ustalającym wynik trafieniu.

„Sport Bild", któremu Lewandowski udzielił ostatnio szczerego wywiadu, pisze, że Polak odzyskał radość z gry dzięki psychologicznym talentom Niko Kovaca. Chorwat nie dążył z nim do konfrontacji, tylko przekonał, że w Monachium czekają go wyzwania nie mniejsze niż w te w Madrycie czy w Anglii. Lewandowski wyrzucił z głowy transferowe fiasko i z czystym umysłem przystąpił do nowego sezonu.

Kuba na trybunach

Bayern, tak jak przed rokiem, po dwóch kolejkach ma komplet punktów. Kroku stara się mu dotrzymać Wolfsburg, który w meczu drużyn zakładowych niespodziewanie pokonał na wyjeździe Bayer Leverkusen 3:1. Szkoda, że bez udziału Jakuba Błaszczykowskiego, dla którego zaczyna brakować miejsca nawet na ławce rezerwowych. Polski skrzydłowy nie znalazł nowego pracodawcy. Spotkania z Włochami i Irlandią będą dla niego dobrą okazją do pokazania trenerowi Bruno Labbadii, że wciąż umie grać w piłkę na wysokim poziomie.

W Niemczech podobnie jak we Francji nie zapowiada się na zmianę warty. Inaczej niż w Anglii, gdzie Liverpool notuje najlepszy start w czasach Premier League. Cztery mecze, cztery zwycięstwa i tylko jeden stracony gol – w ostatnim spotkaniu z Leicester (2:1).

Statystyki zepsuł Alisson, który niepotrzebnie wdał się w drybling w narożniku pola karnego z Kelechim Iheanacho. Nigeryjczyk odebrał mu piłkę i zagrał do Rachida Ghezzala, któremu pozostało trafić do pustej bramki. Juergen Klopp nie krył zdenerwowania, nie po to wydał na Brazylijczyka 72 mln euro, by kolejny raz drżeć o obsadę tak kluczowej i newralgicznej ostatnio pozycji dla klubu z Anfield.

Bez sztuczek

Na głowę Alissona spadła zasłużona krytyka. Angielscy eksperci zgodnie orzekli, że bramkarz nie jest od robienia sztuczek. – Zdaję sobie sprawę, że drybling powinien być ostatecznością. Miałem warunki do tego, by wybić piłkę, ale starałem się ją przejąć. Nie popełnię tego samego błędu w przyszłości – obiecuje Brazylijczyk.

Kibice z Anfield mają nadzieję, że słowa dotrzyma, bo przed Liverpoolem trudne mecze. Po przerwie na Ligę Narodów zespół Kloppa zmierzy się z Tottenhamem, Paris Saint-Germain (w Champions League) i dwukrotnie z Chelsea. Już we wrześniu dojdzie więc do pojedynku z Kepą Arrizabalagą – młodym Hiszpanem, który zabrał Alissonowi tytuł najdroższego bramkarza świata.

Przerwa przyda się West Hamowi. Drużyna z Londynu miała walczyć o europejskie puchary, a na razie utknęła na mieliźnie. W sobotę przegrała z beniaminkiem z Wolverhampton (0:1), tracąc gola w doliczonym czasie. Zamyka tabelę z zerowym dorobkiem i tylko dwiema zdobytymi bramkami.

Wygląda na to, że Łukasz Fabiański wpadł z deszczu pod rynnę. Wysokie oceny nie zaspokoją jego ambicji, jeśli z kolejnym zespołem przyjdzie mu się bić o utrzymanie w Premier League. ©?

Piłka nożna
Cezary Kulesza nadal prezesem PZPN. Mądry król i źli dworzanie
Piłka nożna
Cezary Kulesza będzie dalej rządził polską piłką, ale traci zaufanych ludzi. Selekcjoner do połowy lipca
Piłka nożna
Cezary Kulesza pozostanie prezesem PZPN. Delegaci wybrali jedynego kandydata
Piłka nożna
Prywatny odrzutowiec i kilkunastoosobowa służba. Jak Cristiano Ronaldo stał się multimiliarderem
Piłka nożna
Futsalowy węzeł gordyjski. UEFA rozcina go Słowenią