Jak pisze Super Express serbski piłkarz oskarża Polskę o kupienie meczu.
- Natychmiast zawiadomimy władze UEFA i będziemy domagali się kary dyskwalifikacji i przeprosin - reaguje na słowa piłkarza prezes PZPN, Michał Listkiewicz. - Podejrzenia pana Kovacevicia to totalny idiotyzm - dodał.
Listkiewicz odniósł się także do wczorajszych informacji o tym, że Serbowie mają zamiar ufundować premię dla Belgii za zwycięstwo nad Polską (ponoć chodzi o milion euro) w przedostatniej serii meczów eliminacji mistrzostw Europy. Gdyby Belgowie odebrali punkty drużynie Leo Beenhakkera, to wtedy sprawa awansu rozstrzygnęła się w Belgradzie w meczu Serbia - Polska.
- Czegoś tu nie rozumiem. Wydaje mi się, że od wypłacania i ustalania premii dla belgijskich piłkarzy jest ich rodzima federacja, a nie Serbowie! Tak więc do UEFA skierujemy dwie sprawy - mówi Listkiewicz.