Reklama
Rozwiń

Real zatrzymany, Arsenal liderem

Bayern realizuje plan odzyskania tytułu mistrza Niemiec

Aktualizacja: 04.02.2008 13:07 Publikacja: 04.02.2008 01:40

Real zatrzymany, Arsenal liderem

Foto: AFP

Zespół z Monachium rozpoczął rundę rewanżową od zwycięstwa nad Hansą w Rostoku i choć do końca rozgrywek pozostało jeszcze 16 meczów z dużo trudniejszymi rywalami, to kibice już przygotowują się na powrót swoich piłkarzy do Ligi Mistrzów.

Luca Toni zdobył dziesiątą bramkę i przewodzi klasyfikacji strzelców. Wyniki głosowania na stronie “Kickera” pokazują, że jest faworytem internautów do wygrania tej konkurencji, za nim znaleźli się jego klubowy kolega Miroslav Klose i Brazylijczyk Diego z Werderu Brema.

Plany może im pokrzyżować Martin Fenin. Reprezentant Czech strzelił w debiucie na pierwszoligowych niemieckich boiskach trzy gole, a Eintracht niespodziewanie rozbił na wyjeździe Herthę Berlin.

Real Madryt w tym sezonie rzadko przegrywa. Ostatnio lider nie potrafił wywalczyć choćby punktu trzy miesiące temu, w wyjazdowym pojedynku z Sevillą (0:2). Tym razem nie poradził sobie z Almerią. Ambitny debiutant wygrał czwarty mecz z rzędu, w poprzedniej kolejce pokonał na Estadio Mestalla Valencię 1:0.

Mistrzowie Hiszpanii najwyraźniej nie wyciągnęli wniosków z tamtego spotkania, zaczęli atakować dopiero po stracie drugiej bramki, lecz nie byli w stanie zaskoczyć świetnie interweniującego Diego Alvesa. Mimo porażki Real nadal ma bezpieczną przewagę nad drugą Barceloną, a trener Bernd Schuster tydzień na analizę słabszego występu swoich piłkarzy.

O tym, że każda seria musi się kiedyś skończyć, przekonali się też kibice na Wyspach. Chelsea wygrała dwa ostatnie mecze po 1:0, Manchester United 2:0, a Arsenal 3:0. W ten weekend komplet punktów zdobył już tylko Arsenal, który nie dał szans Manchesterowi City i awansował na pierwsze miejsce. Ozdobą kolejki był gol Eduardo. Brazylijski napastnik reprezentacji Chorwacji i Arsenalu, stojąc tyłem do bramki, otrzymał podanie i, nie zastanawiając się, uderzył z półobrotu. Strzał zrobił wrażenie nie tylko na widzach, ale również na arbitrze, który nie zauważył, że Eduardo był na spalonym.

Dwa trafienia dołożył niezawodny Emmanuel Adebayor. – Pamiętamy o tym, co zrobił dla nas Thierry Henry, ale dzięki Adebayorowi nie odczuwamy jego braku. Każdego dnia dziękuję, że reprezentacja Togo nie zakwalifikowała się do Pucharu Narodów Afryki – mówi Arsene Wenger.

Napastnik Togo ma już 18 goli na koncie, o jednego mniej niż Cristiano Ronaldo, którego tym razem w obowiązkach wyręczył Carlos Tevez. Argentyńczyk uratował remis Manchesterowi United już w doliczonym czasie gry z Tottenhamem.

Chelsea pod nieobecność swoich afrykańskich gwiazd – Didiera Drogby, Michaela Essiena i Salomona Kalou – oraz kontuzjowanego Johna Terry’ego zaledwie zremisowała z Portsmouth. – Nie możemy się cieszyć z jednego punktu, zwłaszcza po meczu, w którym byliśmy lepsi, prowadziliśmy i mieliśmy szansę na zwycięstwo – przyznał Avram Grant, menedżer Chelsea.

25. kolejka: • Manchester City – Arsenal 1:3 (Fernandes 28 – Adebayor 9, 88, Eduardo 26) • Wigan – West Ham 1:0 (Kilbane 45) • Tottenham – Manchester Utd 1:1 (Berbatov 21 – Tevez 90+4) • Portsmouth – Chelsea 1:1 (Defoe 64 – Anelka 55) • Blackburn – Everton 0:0 • Reading – Bolton 0:2 (Nolan 33, Helguson 58) • Birmingham – Derby 1:1 (Larsson 68 – Villa 89) • Liverpool – Sunderland 3:0 (Crouch 57, Torres 69, Gerrard 89, karny) • Newcastle – Middlesbrough 1:1 (Owen 60 - Huth 87) • Fulham – Aston Villa 2:1 (Davies 73, Bullard 86 - Hughes 69, samob.).

1. Arsenal 25 60 52-18

2. Manchester Utd 25 58 49-12

3. Chelsea 25 54 38-17

4. Everton 25 44 40-23

5. Liverpool 24 43 40-17

6. Aston Villa 25 41 44-33

7. Manchester City 25 41 32-28

8. Blackburn 25 39 32-31

9. Portsmouth 25 38 35-26

10. West Ham 24 36 29-22

11. Tottenham 25 29 45-41

12. Newcastle 25 28 28-43

13. Middlesbrough 25 26 22-38

14. Bolton 25 25 26-34

15. Wigan 25 23 24-40

16. Sunderland 25 23 24-45

17. Reading 25 22 30-52

18. Birmingham 25 21 24-37

19. Fulham 25 19 25-43

20. Derby 25 9 13-52

22. kolejka: • Almeria – Real Madryt 2:0 (Juanito 16, Negredo 47, karny) • Betis Sewilla – Deportivo La Coruna 0:1 (Pablo Amo 35) • Atletico Madryt – Murcia 1:1 (Luis Garcia 63 - Jofre, 52, karny) • Levante – Racing Santander 1:1 (Riga 58 - Duscher 76) • Valladolid – Valencia 0:2 (Mata 60, Villa 72) • Saragossa – Athletic Bilbao 1:0 (Oliveira 28)• Recreativo Huelva – FC Sevilla 1:2 (Beto 89 - Luis Fabiano 45, 84) • Villareal – Mallorca 1:1 (Rossi 27, karny - Basinas 39, karny) • Barcelona – Osasuna 1:0 (Xavi 88) • Getafe – Espanyol 0:1 (Soriano 17)

1. Real 22 53 46-18

2. Barcelona 22 47 41-14

3. Espanyol 22 39 32-24

4. Villareal 22 39 40-34

5. Atletico 22 38 36-23

6. Santander 22 34 23-23

7. Sevilla 22 32 41-30

8. Almeria 22 32 20-21

9. Valencia 22 30 24-33

10. Saragossa 22 29 35-35

11. Mallorca 22 27 32-34

12. Valladolid 22 27 30-34

13. Getafe 22 27 27-31

14. Betis 22 25 23-31

15. Athletic 22 23 19-23

16. Osasuna 22 23 23-28

17. Deportivo 22 23 23-33

18. Murcia 22 23 20-31

19. Recreativo 22 22 18-30

20. Levante 22 13 17-40

18. kolejka: • Hansa Rostok– Bayern Monachium 1:2 (Kern 52 – Ribery 10, Toni 42) • Hertha Berlin – Eintracht Frankfurt 0:3 (Fenin 39, 60, 90) • Duisburg – Borussia Dortmund 3:3 (Filipescu 18, Willi 30, Tararache 59 – Kehl 51, Klimowicz 68, 90+2) • Arminia Bielefeld – Wolfsburg 0:1 (Grafite 27) • Hamburg – Hannover 1:1 (Olić 71 – Huszti 41) • Karlsruher – Nuernberg 2:0 (Eichner 66, Kennedy 74) • Energie Cottbus – Bayer Leverkusen 2:3 (Papadopulos 15, Bassila 77 – Rolfes 59, 86, Bułykin 69) • Schalke – Stuttgart 4:1 (Kuranyi 32, 52, Westermann 76, Ze Robert 90+1 - Da Silva 61) • Werder – Bochum 1:2 (Jensen 44 - Auer 68, Yahia 84).

1. Bayern 18 39 33-9

2. Werder 18 36 43-26

3. Bayer 18 33 35-18

4. Hamburger 18 33 25-14

5. Schalke 18 32 30-18

6. Karlsruher 18 31 21-21

7. Hannover 18 28 28-29

8. Eintracht 18 26 22-23

9. Stuttgart 18 25 25-29

10. Wolfsburg 18 23 31-30

11. Bochum 18 22 27-28

12. Borussia 18 22 29-33

13. Hertha 18 20 19-27

14. Arminia 18 18 19-39

15. Hansa 18 17 17-28

16. Nuernberg 18 15 21-30

17. Energie 18 15 19-30

18. Duisburg 18 14 17-29

21. kolejka: • Palermo – Livorno 1:0 (Miccoli 76) • Napoli – Udinese 3:1 (Zapata 3, samobójczy, Lavezzi 74, 75 – Pepe 8) • Genoa – Catania 2:1 (Danilo 13, Borriello 71 - Bovo 59, samobójczy) • Inter – Empoli 1:0 (Ibrahimović 34, karny) • Juventus – Cagliari 1:1 (Nedved 56 - Bianco 55) • Lazio – Sampdoria 2:1 (Mauri 37, Rocchi 77 - Cassano 45) • Parma – Atalanta 2:3 (Lucarelli 39, Gasbarroni 90+1, karny - Pellegrino 18, Bellini 55, Floccari 69) • Reggina – Torino 1:3 (Amoruso 59 - Rosina 23, karny, 66, karny, Stellone 35) • Siena – Roma 3:0 (Vergassola 11, Tonetto 43, samobójczy, Frick 83) • Fiorentina – Milan 0:1 (Pato 77)

1. Inter 21 53 44-13

2. Roma 21 45 38-22

3. Juventus 21 41 40-18

4. Fiorentina 21 37 32-19

5. Milan 20 33 32-16

6. Udinese 21 33 24-25

7. Atalanta 21 29 32-30

8. Sampdoria 21 28 27-26

9. Palermo 21 28 28-34

10. Genoa 21 28 22-28

11. Napoli 21 27 33-32

12. Catania 21 23 19-24

13. Lazio 21 22 24-30

14. Torino 21 21 20-25

15. Livorno 20 21 23-32

16. Siena 21 20 25-31

17. Parma 21 19 24-32

18. Reggina 21 18 18-32

19. Empoli 21 16 15-29

20. Cagliari 21 14 16-38

Oficjalna strona Premiership

www.premierleague.com

Piłka nożna
Żegluga bez celu. Michał Probierz przegranym roku w polskiej piłce
Piłka nożna
Koniec trudnego roku Roberta Lewandowskiego. Czas odzyskać spokój i pewność siebie
Piłka nożna
Pokaz siły Liverpoolu. Mohamed Salah znów przeszedł do historii
Piłka nożna
Real odpalił fajerwerki na koniec roku. Pokonał Sevillę 4:2
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Piłka nożna
Atletico gra do końca, zepsute święta Barcelony
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku