Reklama
Rozwiń

Blatter: jesteśmy usatysfakcjonowani

Rząd doszedł z polską federacją do porozumienia, a sytuację w PZPN ma uregulować Niezależna Komisja Wyborcza kierowana przez prof. Michała Kleibera. Warunkiem koniecznym do osiągnięcia całkowitego kompromisu jest wycofanie do wtorku kuratora z PZPN. UEFA wycofała groźby odebrania Euro.

Aktualizacja: 07.10.2008 03:29 Publikacja: 06.10.2008 09:40

Michał Listkiewicz (z lewej) czeka na odpowiedź Mirosława Drzewieckiego

Michał Listkiewicz (z lewej) czeka na odpowiedź Mirosława Drzewieckiego

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Jeśli zostanie zrealizowane porozumienie zawarte między PZPN a rządem oraz z polskiej federacji zostanie wycofany kurator, najbliższe mecze eliminacji mistrzostw świata oraz mistrzostwa Europy w 2012 roku w Polsce odbędą się - poinformował przebywający w Brukseli prezydent FIFA Sepp Blatter.

"Mamy zaufanie, więc nie będziemy rozpoczynać procedury zawieszenia Polski w prawach członka FIFA" - dodał Blatter.

Tajny plan, który PZPN przedstawił ministrowi Drzewieckiemu polega na "usunięciu kuratora i tymczasowym przywróceniu władz PZPN na 20 dni, do czasu planowanego zjazdu wyborczego". FIFA sprawdziła dokumenty, które w ostatniej chwili przed upływem terminu ultimatum dostarczyła strona polska.

Minister sportu i turystyki Mirosław Drzewiecki zadeklarował w piśmie do sekretarza generalnego PZPN Zdzisława Kręciny, że po rozpoczęciu prac przez Niezależną Komisję Wyborczą złoży wniosek do Trybunału Arbitrażowego ds.Sportu przy PKOl o wycofanie kuratora tymczasowego z PZPN.

Podstawą kompromisu jest zgoda FIFA na przejęcie przez Niezależną Komisję Wyborczą zadań kuratora - wyjaśnił podczas briefingu Drzewiecki.

[srodtytul]UEFA: Euro 2012 zostaje w Polsce, ale straciliśmy zaufanie [/srodtytul]

UEFA wycofała groźbę odebrania Polsce prawa organizacji piłkarskich mistrzostw Europy w 2012 roku. To efekt kompromisu w sporze wokół PZPN.

"Będziemy monitorować sytuację na bieżąco, bowiem należy zaznaczyć, że relacje między UEFA i Polską pogorszyły się. Nie ma jednak bezpośredniego zagrożenia odebrania Polsce prawa organizacji turnieju" - powiedział doradca przewodniczącego UEFA Michela Platiniego, William Gaillard.

"Utraciliśmy znaczną część zaufania do strony polskiej. Zobaczymy, czy tym razem polski rząd dotrzyma słowa" - dodał.

[srodtytul]Tuż przed godziną zero[/srodtytul]

FIFA otrzymała od PZPN dokumenty zawierające plan ratunkowy Michała Listkiewicza oraz komentarz ministerstwa sportu na chwilę przed 12 - godziną upływu ultimatum dla polskiej piłki.

- Osiągnięto pewien konsensus w sprawie sporu wokół PZPN. Szansę na jego realizację oceniam na 90 procent - powiedział prowadzący negocjacje Michał Kleiber, który jako przedstawiciel prezydenta RP kieruje pracami Niezależnej Komisji Wyborczej.

Jej powołanie w marcu 2007 roku, także z udziałem przedstawicieli Ministerstwa Sportu, FIFA i UEFA, miało doprowadzić do wyborów nowych władz PZPN. Teraz komisja ma czuwać nad usunięciem uchybień w prawie związkowym.

- Myślę, że kibice mogą ze spokojem myśleć o najbliższych meczach reprezentacji w eliminacjach mistrzostw świata z Czechami i Słowacją - dodał prof. Kleiber.

Według słów Michała Listkiewicza "plan ratunkowy" został skonsultowany z FIFA, UEFA i ministerstwem sportu. Zawieszony prezes nie chciał mówić o szczegółach. Propozycja ma umożliwić PZPN dokonanie niezbędnych zmian, ale bez pośpiechu i bez nacisków.

[srodtytul]Nowak: nie ma mowy o ustępowaniu rządu przed szantażem[/srodtytul]

Szef gabinetu politycznego premiera Sławomir Nowak oświadczył, że nie ma mowy o ustępowaniu rządu przed szantażem i ultimatum stawianym przez międzynarodowe organizacje piłkarskie.

- Nie ma mowy o ustępowaniu przed żadnym szantażem i żadnym ultimatum. Przypomnę, że to nie my ugięliśmy się przed ultimatum FIFA, tylko FIFA, pan (Joseph) Blatter powiedział, że przesuwa ten termin, że chce dalej rozmawiać. Dobrze, że teraz FIFA będzie uczestniczyła w uzdrawianiu polskiej piłki - powiedział Nowak.

Tłumaczył, że minister sportu zdecydował najpierw o skierowaniu do PZPN kontroli, która wykazała nieprawidłowości i nadużycia. - Minister nie miał innego wyjścia jak tylko skierować wniosek o kuratora do niezależnej instytucji jaką jest PKOl - podkreślił.

Nowak zaznaczył, że ze statutu PZPN należy usunąć "ewidentne wady prawne". Jak mówił, dzisiaj zarząd PZPN decyduje o "być albo nie być" w ekstraklasie. "Jedne kluby może wyrzucić, zdegradować do niższej ligi, a inne zostawiać" - stwierdził.

Szef gabinetu politycznego premiera skrytykował też kandydatury na stanowisko szefa PZPN. Według niego, żaden z kandydatów nie gwarantuje oczyszczenia polskiej piłki.

Piłka nożna
Koniec trudnego roku Roberta Lewandowskiego. Czas odzyskać spokój i pewność siebie
Piłka nożna
Pokaz siły Liverpoolu. Mohamed Salah znów przeszedł do historii
Piłka nożna
Real odpalił fajerwerki na koniec roku. Pokonał Sevillę 4:2
Piłka nożna
Atletico gra do końca, zepsute święta Barcelony
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Piłka nożna
Jagiellonia Białystok poznała rywala. Legia już go ograła
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku