Reklama

Listkiewicz - spec od organizacji Euro 2012

Michał Listkiewicz zostaje w PZPN i stanie na czele departamentu zajmującego się organizacją Euro 2012 - powiedział w TVN24 rzecznik PZPN Zbigniew Koźmiński

Aktualizacja: 07.10.2008 16:03 Publikacja: 07.10.2008 11:51

Michał Listkiewicz

Michał Listkiewicz

Foto: Fotorzepa, Krz Krzysztof Łokaj

Kompromis w konflikcie PZPN-u i rządu to "nauczka dla tych, którzy wywołali tą pseudowojnę" - uważa Koźmiński i dodaje, że w całym konflikcie "nie ma wygranych i przegranych".

- Szczęście, że zwyciężył zdrowy rozsądek. Czas wrócić do normalnych zajęć - mówił rzecznik. - Bardzo chcemy już z tym wszystkim skończyć.

Pierwszy dzień pracy Polskiego Związku Piłki Nożnej po zawarciu kompromisowego porozumienia z Ministerstwem Sportu i Turystyki jest - według rzecznika - dniem "jak co dzień". - Właściwie nic się nie zmieniło - i tak robiliśmy swoje, trwały przygotowania do spotkań reprezentacji, które odbędą się w najbliższych dniach. Cała sytuacja była bardzo uciążliwa, ale nie zaprzestaliśmy prac - wyjaśnił Koźmiński.

- To rzeczywiście dzień bardzo cennego spokoju. Mogliśmy zacząć nadrabiać zaległości z ostatniego tygodnia. Całe zamieszanie było niepotrzebne - można było sprawę załatwić w normalnych rozmowach - ocenił.

Rzecznik związku zapewnił, że z uchybieniami administracyjnymi PZPN poradzi sobie w ciągu dwóch tygodni, a więc zdąży przed zaplanowanymi na 30 października wyborami nowych władz.

Reklama
Reklama

- W związku nie przebywa kurator, mimo iż mówi o swojej władzy. Z tego co wiem jest w Poznaniu - ma bowiem do nadrobienia sporo zaległości w swojej macierzystej firmie - podkreślił.

Jutro do siedziby PZPN przyjdzie Adam Giersz z Ministerstwa Sportu - jeden z czterech członków Niezależnej Komisji Wyborczej, która ma pomóc naprawiać uchybienia.

[srodtytul]Beenhakker kazał zawodnikom zapomnieć o zawirowaniach wokół PZPN[/srodtytul]

Leo Beenhakker zapewnił, że przed sobotnim meczem z Czechami jego zawodników nie zajmują zawirowania wokół PZPN. Trener rozmawiał z piłkarzami i kazał im zapomnieć o ostatnich wydarzeniach.

Jeszcze do wczoraj nie było pewne czy Polska rozegra kolejne mecze eliminacji mistrzostw świata. W związku z wprowadzeniem kuratora i zawieszeniem zarządu PZPN, FIFA groziła wykluczeniem naszej reprezentacji z eliminacji. Po wczorajszym porozumieniu wydaje się jednak, że sobotni mecz z Czechami dojdzie do skutku.

Kompromis w konflikcie PZPN-u i rządu to "nauczka dla tych, którzy wywołali tą pseudowojnę" - uważa Koźmiński i dodaje, że w całym konflikcie "nie ma wygranych i przegranych".

- Szczęście, że zwyciężył zdrowy rozsądek. Czas wrócić do normalnych zajęć - mówił rzecznik. - Bardzo chcemy już z tym wszystkim skończyć.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Reklama
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Sześć goli Barcelony, Szczęsny ratował ją już w 18. sekundzie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Piłka nożna
Prezydent USA grozi palcem. Dlaczego Donald Trump chce odebrać mundial Bostonowi?
Piłka nożna
Europa ma pierwszego uczestnika mundialu 2026. Anglicy straszą rywali
Piłka nożna
Z kim Polska może zagrać w barażach o mundial 2026? Scenariusze walki o awans
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Piłka nożna
Republika Zielonego Przylądka zadebiutuje na mundialu. Rekiny płyną do Ameryki
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama