Aktualizacja: 08.12.2018 20:05 Publikacja: 08.12.2018 19:49
Foto: AFP
Liverpool po trzech golach Salaha i samobójczym trafieniu Steve'a Cooka wygrał z Bournemouth 4:0. Ze zwycięstwa, oprócz Salaha, szczególnie cieszyć się musiał James Milner, dla którego był to 500 występ w Premier League.
Salah zdobył w tym meczu swoje gole numer 40, 41 i 42 w Premier League. Na zdobycie tylu goli w angielskiej ekstraklasie potrzebował zaledwie 52 meczów. Jak dotąd żaden piłkarz Liverpoolu nie zdobył tak szybko 40 goli w istniejącej od 1992 roku Premier League (Fernando Torres potrzebował na to 60 spotkań, a Dean Sturridge - 64).
Lech Poznań wygrał 1:0 z Legią po pięknym golu Irańczyka Aliego Gholizadeha i został nowym liderem tabeli Ekstra...
Barcelona po znakomitym widowisku po raz czwarty w tym sezonie pokonała Real Madryt (4:3) i praktycznie zagwaran...
W niedzielę ostatnie w tym sezonie El Clasico. Barcelona chce przypieczętować mistrzostwo Hiszpanii, Real musi w...
Angielskie kluby poniosły klęskę w Lidze Mistrzów, ale w finałach Ligi Konferencji i Ligi Europy zagrają Chelsea...
Paris Saint-Germain stanie przed drugą szansą wygrania Ligi Mistrzów. 31 maja paryżanie powalczą w Monachium o t...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas