Sędzia pomógł Liverpoolowi

Czwarta kolejka Ligi Mistrzów Remis Barcelony z Bazyleą, porażka Werderu z Panathinaikosem i remis Anorthosis z Interem to największe niespodzianki. Barcelona i Sporting już awansowały do fazy pucharowej

Aktualizacja: 05.11.2008 16:18 Publikacja: 05.11.2008 01:44

Robbie Keane (na pierwszym planie) i John Heitinga (Atletico). Na boisku w Liverpoolu było wiele tak

Robbie Keane (na pierwszym planie) i John Heitinga (Atletico). Na boisku w Liverpoolu było wiele takich twardych pojedynków

Foto: Reuters

Przed dwoma tygodniami Barcelona pokonała FC Basel na jego boisku 5:0. Logicznie rzecz biorąc, na Camp Nou powinno być podobnie, tym bardziej że Katalończycy zdobywają ostatnio po kilka goli w meczu. Ale ich też dotknęła choroba pychy. Myśleli, że wygrają ze Szwajcarami na stojąco, ci jednak bronili się bardzo dobrze i do przerwy nie dali sobie wbić gola. Trener Josep Guardiola widział, co się dzieje, słyszał gwizdy i w drugiej połowie wprowadził ambitniejszych zawodników – najpierw Lionela Messiego i Xaviego, potem Samuela Eto’o za Andresa Iniestę, który doznał poważnej kontuzji.

Dwie minuty po wejściu Messi znowu błysnął talentem, jaki oprócz niego ma jeszcze ze dwóch piłkarzy na świecie. Po wymianie podań z Thierrym Henrym strzelił po ziemi, wcale nie mocno, tylko dokładnie tam, gdzie trzeba. Goście się nie załamali, przeprowadzili akcję zakończoną efektownym golem znanego z Euro reprezentanta Szwajcarii, 20-letniego Erena Derdiyoka. Barcelona pierwszy raz straciła punkty, jednak te, które zebrała, zagwarantowały jej już awans do następnej fazy rozgrywek.

Awans zdobył też grający w tej samej grupie Sporting. Wczoraj Portugalczycy wygrali z Szachtarem 1:0. Mariusz Lewandowski znowu był rezerwowym. Wszedł w 81. minucie za Czecha Tomasa Hübschmana, kiedy jego drużyna przegrywała.

[wyimek]Gdyby w polskiej lidze sędzia popełnił taki błąd jak w Liverpoolu, zainteresowałaby się nim prokuratura[/wyimek]

Drugi Polak, napastnik Anorthosis Łukasz Sosin, spędził cały mecz z Interem na ławce rezerwowych. Miał pecha, bo po chorobie nie był w pełni sił, a jego drużyna znów mile zaskoczyła. Ktoś tam może dojść do wniosku, że Anorthosis przynajmniej w Lidze Mistrzów gra lepiej bez Polaka. Już niskie zwycięstwo zespołu Jose Mourinho w Mediolanie (1:0) stanowiło niespodziankę. Po dwóch tygodniach Cypryjczycy pokazali się z jeszcze lepszej strony. 2:2 do przerwy, a w 50. minucie prowadzili 3:2 po bramce zastępującego Sosina 34-letniego Greka Nikolaosa Frousosa.

Mourinho tak się wściekł, że kilka minut później wprowadził na boisko od razu trzech piłkarzy. Był wśród nich Argentyńczyk Julio Cruz i to jego strzał głową na dziesięć minut przed końcem dał faworyzowanemu Interowi wyrównanie.

Sukces odniosła inna włoska drużyna - AS Roma. W lidze wiedzie się jej fatalnie, zajmuje czwarte miejsce od końca. Ligę Mistrzów rozpoczęła od porażki w Rzymie z Cluj. Ale wczoraj z Chelsea zagrała bardzo dobrze. Wykorzystała trzy z wielu błędów, jakie popełniała linia defensywna londyńczyków. Najpierw udało się to Christianowi Panucciemu.

Zachwycamy się innymi wytrwałymi piłkarzami: Raulem, Paolo Maldinim, a o 35-letnim kapitanie Romy mówi się mniej. Panucci jest jedną z największych postaci europejskiego futbolu, byłym zawodnikiem m.in. Milanu, Realu, Interu i Chelsea. Anglicy będą jednak bardziej pamiętać zdobywcę dwóch goli, Czarnogórca Mirko Vucinica. Zwłaszcza jego druga bramka, po odebraniu piłki Johnowi Obi Mikelowi i rajdzie od połowy boiska, zapadnie wszystkim w pamięć.

Atletico i Liverpool pozostają niepokonane. Ale zwycięstwo Hiszpanom na Anfield Road zabrał szwedzki sędzia Martin Hansson. Liverpool przegrywał od 37. minuty po golu Maxi Rodrigueza. Miał przewagę, ale Atletico kontratakowało. Przy dwóch tego typu akcjach sędzia powinien przyznać Hiszpanom dwa karne po zagraniach obrońców ręką. Nie zrobił tego. Przedłużył natomiast mecz bez powodu o sześć minut. W 93. normalne starcie Mariano Perni ze Stevenem Gerrardem zakwalifikował jako faul. Gerrard z jedenastki wyrównał. Perni i trzem jego protestującym kolegom sędzia pokazał żółte kartki. Skanda,l jakich mało.

[ramka][b]4. kolejka[/b]

Grupa A

• AS Roma - Chelsea Londyn 3:1 (1:0). Bramki - dla AS Roma: Pannuci (34), Vucinić (48, 58); dla Chelsea: Terry (75). Czerwona kartka: Deco (80, Chelsea).

• CFR Cluj - Girondins Bordeaux 1:2 (1:2). Dla Cluj: Dani (9); dla Bordeaux: Gourcuff (6), Wendel (38).

1. Chelsea 4 7 6:3

2. Roma 4 6 7:5

3. Bordeaux 4 6 4:8

4. Cluj 4 4 3:4

Grupa B

• Werder Brema - Panathinaikos Ateny 0:3 (0:0). Bramki: Mantzios (58), Karagounis (70), Tziolis (83).

• Anorthosis Famagusta - Inter Mediolan 3:3 (2:2). Dla Anorthosis: Bardon (31), Panagi (45+1), Frousos (50); dla Interu: Balotelli (13), Materazzi (44), Cruz (80).

1. Inter 4 8 7:4

2. Anorthosis 4 5 6:5

3. Panathinaikos 4 4 6:7

4. Werder 4 3 3:6

Grupa C

• FC Barcelona - FC Basel 1:1 (0:0). Dla Barcelony: Messi (62); dla Basel: Derdiyok (82).

• Sporting Lizbona - Szachtar Donieck 1:0 (0:0). Bramka: Derlei (73).

1. Barcelona 4 10 11:3

2. Sporting 4 9 5:3

3. Szachtar 4 3 3:5

4. FC Basel 4 1 2:10

Grupa D

• Olympique Marsylia - PSV Eindhoven 3:0 (1:0). Bramki: Kone (30), Niang (63, 71).

• Liverpool FC - Atletico Madryt 1:1 (0:1). Dla Liverpoolu: Gerrard (90+5-karny); dla Atletico: Maxi Rodriguez (37).

1. Atletico 4 8 7:3

2. Liverpool 4 8 7:4

3. Olympique 4 3 5:6

4. PSV 4 3 3:9 [/ramka]

Piłka nożna
Manchester City - Real Madryt. Widowisko w Lidze Mistrzów, Vinicius Junior ukradł wieczór
Piłka nożna
Manchester City – Real Madryt. Mecz dwóch poranionych drużyn
Piłka nożna
Barcelona skorzystała z prezentu. Pomogła bramka Roberta Lewandowskiego
Piłka nożna
Takiego transferu w Polsce jeszcze nie było. Ruben Vinagre - najdroższy piłkarz Ekstraklasy
Piłka nożna
Francuzi wciąż bronią się przed muzułmańskimi symbolami w sporcie