Do Portugalii odlecieli piłkarze z polskich klubów, z wyjątkiem Lecha, który przygotowuje się do meczów z Udinese w Pucharze UEFA. W ostatniej chwili kontuzjowanego Dawida Nowaka (Bełchatów) zastąpił Szymon Pawłowski (Zagłębie Lubin). Polacy będą trenować w miejscowości Albufeira na południu kraju, 4 lutego zmierzą się z drużyną ligi regionalnej Pacos Ferreira, a w sobotę 7 lutego rozegrają oficjalny mecz z Litwą.

Nazajutrz większość zawodników powróci do swoich klubów. Pozostanie tylko sześciu – Roger Guerreiro (Legia), Paweł Brożek, Rafał Boguski i Wojciech Łobodziński (wszyscy Wisła), Łukasz Garguła (GKS Bełchatów), Łukasz Trałka (Lechia Gdańsk) i być może ktoś jeszcze, jeśli w ciągu tygodnia jego praca przypadnie do gustu trenerowi.

W niedzielę i poniedziałek w Albufeirze pojawią się zawodnicy Lecha (Rafał Murawski, Grzegorz Wojtkowiak, Robert Lewandowski) i piłkarze klubów zagranicznych. Reprezentacja w najsilniejszym składzie zmierzy się 11 lutego z Walią.

Będzie to ostatnia ważna próba przed wiosennymi meczami eliminacyjnymi do mundialu w RPA. 28 marca Polacy zmierzą się w Belfaście z Irlandią Płn., a 1 kwietnia w Kielcach z San Marino. Przed nimi wiele pracy, bo większość zawodników ważnych dla kadry w swoich klubach nie gra.